Krok za krokiem, dzień za dniem sfrustrowana opozycja przekracza kolejne granice przyzwoitości. Nie tylko padają coraz mocniejsze słowa, ale też mnożą się rękoczyny. Relacjonujemy je z rosnącym niepokojem na łamach naszego portalu i w telewizji wPolsce.pl.
A także:
oraz
Wszystko oczywiście oblane sosem wielkich słów: o demokracji, prawach człowieka, demonstrowaniu i umieraniu za wolność. Te wartości nie są dziś w Polsce w żaden sposób zagrożone. Polacy nigdy nie mieli tak dużego wpływu na bieg spraw w państwie jak dzisiaj. Ba, zmiana roku 2015 została osiągnięta dzięki bezprecedensowej mobilizacji społeczeństwa obywatelskiego, wbrew największym mediom, wielkiemu biznesowi i - co ważne w naszym regionie - nieformalnym wpływom różnych odłamów służb specjalnych a także woli imperiów ościennych. Była żywym triumfem demokracji. Od tego czasu pole wolności ulega stałemu poszerzaniu. Nigdy jeszcze w zasięgu pilota każdego widza nie było tak szerokiej palety spojrzeń na sprawy publiczne. Nigdy też nie było tak poważnej próby przywrócenia podstawowych praw i godności tysiącom obywateli, choćby niszczonym w III RP przez złodziejską reprywatyzację.
Coraz wyraźniej widać, że prawdziwy problem mamy z opozycją. Jak słusznie zauważył Jacek Karnowski, nikt już nie panuje nad spiralą ekstremizmu w tamtym obozie.
Znajomość historii każe bić na alarm. Mamy do czynienia z próbą siłowego zastraszenia obywateli o innych poglądach (np. dziennikarze TVP), uczynienia fikcyjnym konstytucyjnego prawa obywateli do manifestacji (np. miesięcznic smoleńskich), wywołania zamieszek (rzucanie w samochody rządowe), mnożą się wulgarne zachowania wobec posłów i posłanek prawicy.
Ważny jest kontekst tych wydarzeń: dzieje się to w państwie w którym opozycja ma silną reprezentację parlamentarną i rządzi w niemal wszystkich samorządach, a jej głosy w mediach są wielokroć silniejsze niż prorządowe.
Mimo to kolejne akcje przemocowe w jej łonie nie spotykają się ze sprzeciwem liderów, ale z zachętami. Jednocześnie mnożą się instrukcje do wywołania rozruchów na kształt ukraińskiego Majdanu (odwrotnego - bo w obronie oligarchii). A do tego zapowiedzi jak krwawo będzie gdy już władzę odzyskają.
Tam naprawdę rodzi się faszyzm.
PS. Jeśli cenią Państwo nasz portal, to proszę byście Państwo pamiętali o regularnym kupowaniu naszego tygodnika. To najlepszy sposób wsparcia naszego środowiska. Oto najnowsze wydanie, o bardzo ważnych sprawach (tych z okładki), ale także o narastającym po stronie opozycji przyzwoleniu na akty przemocowe:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/371183-byla-opozycja-totalna-jest-przemocowa-to-po-tamtej-stronie-rodzi-sie-faszyzm
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.