Jak czytamy na stronach internetowych Radia Szczecin, do zarządu zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej została wybrana osoba… zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w związku z tzw. aferą policką.
Chodzi o Macieja Grabowicza, któremu prokuratura zarzuciła działanie na szkodę Grupy Azoty i wyrządzenie jej szkód w wielkich rozmiarach. Chodzi o kwotę 2,7 mln zł.
Jak czytamy:
Maciej G. był szefem spedycji w spółce Transtech wchodzącej w skład Grupy Azoty. Według prokuratury, spółka dokonała zakup 20 tysięcy ton ilmenitu w Kenii. Po zbadaniu próbek tego surowca okazało się, że jest on bezużyteczny. Ilmenit do dziś zalega na placu w Zakładach Chemicznych Police.
Ponadto, surowiec przypłynął do Szczecina i stamtąd był transportowany tirami do Polic. Tymczasem Grupa Azoty dysponuje nabrzeżem, gdzie ilmenit mógł być dotransportowany znacznie tańszą drogą wodną.
Pod artykułem na stronach Radia Szczecin pojawił się też wpis Grabowicza, który odniósł się do treści publikacji:
Pisząc artykuł o mnie proszę o publikowanie moich pełnych danych i mojego wizerunku. Wielokrotnie wyrażałem na to zgodę. Wielokrotnie również informowałem media, iż zarzuty są polityczne ponieważ organy ścigania zostały wprowadzone w błąd przez polityków PiS. Nie przyznaje się do stawianych mi zarzutów. Ponad to Sądy 2 instancji wypowiedziały się, ze nie widzą żadnego prawdopodobieństwa popełnienia zarzucanego czynu. Proszę o większa rzetelność ponieważ znaczna część napisanych w tym artykule wątków jest nieprawdziwa.
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/371160-cba-zatrzymalo-polityka-platformy-w-zwiazku-z-afera-policka-reakcja-po-wybranie-go-do-zarzadu-lokalnych-wladz-partii