Co naturalne, temat zmiany premiera zdominował poranne polityków dyskusje w programach publicystycznych. Nie inaczej było również w „Kawie na ławę” (tvn24).
Jak mówił Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości:
Prawo i Sprawiedliwość nie rezygnuje z Beaty Szydło. Pani premier dokonała tytanicznej pracy i przeprowadziła Polskę i rząd przez ten pierwszy etap rządów. (…) Teraz mamy nowy etap - kolejne dwa lata rządów i muszą się zmienić priorytety. Żeby przyspieszyć proces wyrównywania jakości życia w Polsce z krajami zachodnimi, musimy postawić na gospodarkę. Uznaliśmy, że do tego lepszym premierem będzie Mateusz Morawiecki
— zaznaczył poseł PiS.
Sasin nie chciał jednak zdradzić, kto spośród członków Komitetu Politycznego PiS zagłosował przeciwko kandydaturze Morawieckiego (chodzi o dwa takie głosy).
Na tym etapie, który przed nami - lepiej zadania będzie wykonywał premier Morawiecki
— dodawał.
W odpowiedzi Bartosz Arłukowicz z Platformy Obywatelskiej ocenił, że nazwisko szefa rządu jest wtórne, a do zmiany premiera doszło dlatego, żeby „nie rozmawiać o tym, co się dzieje w Sejmie”.
Chcę poinformować wszystkich, że zdewastowano sądy, że dewastuje się ordynację wyborczą, by przeprowadzić fikcyjne wybory. Że zmienia się regulamin Sejmu, by ten był niemy
— alarmował polityk PO.
Beata Szydło została postawiona na tym stanowisku, by zdewastować państwo. (…) Oprawcy demokracji niszczyli państwo, sądy, edukację…
— dodawał Arłukowicz, zapewniając, że Beata Szydło odpowie za swoją politykę przed Trybunałem Stanu.
Paweł Mucha z Kancelarii Prezydenta podkreślił z kolei, że premier Beata Szydło zapisze się dobrze w historii Polski.
Kwestie społeczne - 500+, przywrócony wiek emerytalny, wzrost gospodarczy, dobre perspektywy - to wszystko są zasługi tego rządu. (…) Jest prawem większości parlamentarnej określonych kandydatur
— stwierdził.
W ocenie prezydenckiego ministra Andrzej Duda „miał wiedzę” na temat planowanych zmian.
Pan prezydent zapraszał w tygodniu panią premier, prezesa Kaczyńskiego. Jestem optymistą co do tego, że dalej program PiS będzie realizowany. (…) Pan prezydent nie kreował tej zmiany, ale był informowany o tych pracach
— tłumaczył Mucha.
Dopytywany o oczekiwane przez prezydenta zmiany w składzie rządu, Paweł Mucha odparł:
Rozmowy są dziś prowadzone. Zgodnie z konstytucją premier Morawiecki będzie przedstawiał propozycje prezydentowi i w tym zakresie to rozmowa między desygnowanym na premiera a prezydentem
— zaznaczył.
Z kolei Piotr Zgorzelski z PSL oceniając rekonstrukcję rządu stwierdził, że - tu cytat - „jeśli Macierewicz zostanie w rządzie, to znaczy, że Morawiecki będzie figurantem jak Szydło”. Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna) z kolei odparła, że „Kaczyński zasłaniał się Szydło, a teraz wymienił zasłonkę”.
svl, tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/371110-co-dalej-po-zmianie-premiera-sasin-mamy-nowy-etap-i-nowe-priorytety-mucha-rozmowy-na-temat-skladu-rzadu-sa-dzis-prowadzone