W „Naszym Dzienniku” ukazał się wywiad z założycielem ośrodka analityczno-wywiadowczego Stratfor, doktorem Goergem Friedmanem. Politolog mówił o geopolitycznych prognozach dla Polski.

Myślę, że przyszedł czas polskiej wielkości

— podkreślił politolog.

Przekonywał, że długie czasy, gdy „Polska była zdominowana, kończą się. Widać to najlepiej w waszych stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi”. Mówił, że Polska jest w Europie głównym partnerem dla USA.

USA to globalne mocarstwo. A kiedy patrzą na Europę, Polska jest dla nich głównym partnerem. A to jest ogromna zmiana w polskiej historii

— powiedział.

Wcześniej takimi globalnymi ubezpieczycielami były: Anglia, Hiszpania, Francja. Zwróćmy uwagę, że takiej globalnej emocji nigdy nie odgrywały Niemcy. No więc teraz globalny ubezpieczyciel, Stany Zjednoczone, patrzą na Europę jak na jeden fragment w dużych puzzlach, które trzeba jakoś ułożyć. I USA uznały, że trzeba być w Polsce

— przekonywał Friedman.

Politolog mówił, że na swojej konferencji w Warszawie zauważył bardzo wielu amerykańskich oficerów. Wskazał, że tak chętnie jadą do Polski, ponieważ „mają do tego sygnał ze strony najwyższego kierownictwa”.

To pierwszy wskaźnik tego, że wasze miejsce w historii się zmieniło. Wcześniej nikt nie mówił, że trzeba być w Polsce. Polska była raczej zobowiązaniem, teraz jest atutem. I staliście się tym atutem przez to, że potrafiliście stawiać opór łagodnie. I w końcu trafiliście na moment, gdy Niemcy są słabe i Rosja jest słaba

— podkreślił politolog.

Unia Europejska nie ma przyszłości. Po prostu integracja europejska nie udała się — wskazał dr Friedman.

ems/”Nasz Dziennik”