Polska musi się zmienić z montowni w innowacyjną gospodarkę

— powiedział prof. Norbert Maliszewski w programie „Gość Wiadomości”.

Politolog komentował zmianę na fotelu premiera.

Mateusz Morawiecki będzie bardziej skutecznym negocjatorem. To nie tylko ekonomista, ale też osoba, która kształciła się w zakresie prawa międzynarodowego. Jest też kwestia budżetu unijnego, który będzie okrojony przez wyjście Wielkiej Brytanii. Potrzebny nam negocjator, polityk, który sprawnie będzie się poruszał po salonach europejskich

— powiedział.

Zwrócił uwagę na potrzebę otwarcia się przez PiS na nowy elektorat.

Trzeba zauważyć, że PiS osiąga sufity w małych miejscowościach i u osób starszych, ale zbliżają się wybory samorządowe. Morawiecki będzie otwarciem na wyborców z dużych miast. To nie będzie premier, który będzie liberałem. Jako konserwatysta świetnie sobie radził w rozmowie ze słuchaczami Radia Maryja

— stwierdził.

Drugi z gości, prof. Kazimierz Kik mówił o problemie jaki z Mateuszem Morawieckim będzie miała opozycja.

Pan Morawiecki to zawężenie pola manewru dla opozycji totalnej. To ekonomista z sukcesami, któremu trudno będzie przeciwstawić drugiego, dobrego i z sukcesami. Jest to liberał o daleko posuniętej wrażliwości społecznej

— powiedział.

Skomentował też ataki na dziennikarzy i kolumnę rządową, których dopuścili się zwolennicy opozycji.

To jest opozycja totalitarna. Takie postępowanie jest przejawem politycznego terroryzmu.

mly/tvp.info