Obywatele RP próbowali blokować wyjście z Sejmu. Były krzyki i wyzwiska pod adresem posłów PiS.

Koniec. Blokada nieudana, posłowie z Sejmu wyszli. Zatrzymano 4 osoby od nas, siedzą teraz w radiowozie policyjnym. Widzimy się we wtorek, kiedy będzie Senat obradował

—napisano na Twitterze Obywateli RP.

Jesteśmy na Górnośląskiej i przy biurze przepustek, wokół Sejmu coraz ciaśniej. Nie wyjdą.Dołączycie do nas!

—nawoływali działacze Obywateli RP godzinę wcześniej.

.@PawelCeKasprzak z @ObywateleRP przez megafon wzywa wszystkich do blokowania Sejmu, tak aby NIKT nie dał rady z niego wyjść, nim nie wycofają się ze złych, niekonstytucyjnych ustaw o sądach!

—napisał Michał Mostowy.

Ustawa o sądownictwie przeszła. Zanim się obejrzymy, za prostestowanie przeciwko PiSowi nie będą już stawiane zarzuty, tylko WYROKI

—komentował na Twitterze Maciej Wrabec.

Podczas piątkowego posiedzenia Sejmu na galerii znajdowały się panie w koszulkach z napisem „Konstytucja”.

Sam Paweł Kasprzak próbował dowodzić, że Sejm, który przyjął projekty ustaw o KRS i SN jest nielegalny. Wzywał posłów, by dołączyli do ich protestu.

Pod adresem posłów padały obraźliwe komentarze i wyzwiska. Marta Bogdanowicz, jedna z protestujących, wylała stek słownych pomyj na prof. Krystynę Pawłowicz (PiS).

Jak pani może żyć ze swoją twarzą, to jest hańbiące, co pani robi. Hańbiące dla budynku, nie ludzi. Jest pani niewarta fotela, w którym zasiada pani na tej sali plenarnej. Coś obrzydliwego Krystyno Pawłowicz

—krzyczała w stronę posłanki PiS Marta Bogdanowicz, prowadząc transmisję na żywo na Facebooku.

Powinnaś nałożyć sobie na głowę czapkę i okryć się burką ze wstydu, nie pokazywać swojej twarzy. Czy pani wie, że pani nazwisko jednak przejdzie do historii jako najobrzydliwszej osoby, która zasiadała w ławach sejmowych

—dodała kobieta.

W tle słychać krzyki „Hańba, hańba”.

pc/Twitter