Porwich o Morawieckim: To jest profesjonalista w każdym calu. Bardzo mocno dostrzega czynnik ludzki w gospodarce

Kandydat na nowego szefa rządu Mateusz Morawiecki to profesjonalista w każdym calu

—ocenił w piątek poseł Jarosław Porwich, który dzień wcześniej odszedł z klubu Kukiz ‘15 do koła „Wolni i Solidarni”, założonego przez Kornela Morawieckiego, ojca obecnego wicepremiera.

W czwartek premier Beata Szydło złożyła na ręce Komitetu Politycznego PiS rezygnację z pełnionej przez siebie funkcji; Komitet wysunął jednocześnie na stanowisko nowego szefa rządu kandydaturę Mateusza Morawieckiego, dotychczasowego wicepremiera oraz ministra finansów i infrastruktury. Desygnacja Morawieckiego na premiera ma nastąpić w piątek; na wtorek zaplanowano wotum zaufania dla jego rządu.

Jarosław Porwich, pytany w piątek w „Telewizji Republika”, czy jest zaskoczony zmianami w rządzie, odparł: „i tak i nie”.

W polityce sytuacja jest dynamiczna, każdy szuka optymalnych rozwiązań, a właśnie rekonstrukcja rządu to jest nic innego, jak szukanie optymalnych rozwiązań

—powiedział.

Jak dodał, „kierownictwo PiS stwierdziło, że w pewnych obszarach niektóre rzeczy można jeszcze coś udoskonalić” i stąd zmiany na stanowisku premiera.

Mateusz Morawiecki to jest profesjonalista w każdym calu, na pewno bardzo szybko poznamy skład rządu; myślę, że już za tydzień na kolejnym posiedzeniu Sejmu pan premier wygłosi expose i zaprezentuje nam poszczególnych ministrów

—podkreślił.

W ocenie Porwicha, zmiany na stanowisku premiera sprawią, że „gospodarka na pewno pójdzie bardzo mocno do przodu”. Polityk wskazywał ponadto, że dla Mateusza Morawieckiego ważny jest „czynnik ludzki”.

Widać po działaniach pana premiera Morawieckiego, że on ten element ludzki bardzo mocno dostrzega i bardzo mocno podkreśla, w tym wszystkim na pewno człowiek nie zostanie zgubiony

—powiedział poseł.

Dopytywany o to, kto - według niego - pożegna się ze stanowiskiem w rządzie, Porwich zaznaczył, że na ten temat „możemy tylko dywagować”.

Na pewno wszystko jest w głowie pana premiera Morawieckiego i na pewno będą to decyzje przemyślane

—dodał.

Na pytanie, kto obejmie resorty po Mateuszu Morawieckim, poseł odparł: „Dobre pytanie”.

To będzie ciekawe. Jestem bardzo mocno przekonani, że będziemy mile zaskoczeni (zarówno) expose, jak i składem osobowym, który poznamy

—powiedział.

Polityk zauważył także, że w kuluarach „mówi się” o tym, że Beata Szydło obejmie stanowisko wicepremiera w rządzie Morawieckiego, ale - jak podkreślił - „zobaczymy, co będzie”.

kk/PAP