Nie jest żadną niespodzianką, że nastąpiła zmiana premiera. Na pewno niespodzianką dla wielu osób jest to, że premierem nie będzie Jarosław Kaczyński, który ma największe i jednogłośne poparcie w zapleczu politycznym rządu
—mówił na antenie Polskiego Radia 24 Ryszard Czarnecki, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości.
Wiceprzewodniczący PE odnosząc się do zmiany na stanowisku premiera, powiedział:
Jarosław Kaczyński zaproponował kandydaturę Mateusza Morawieckiego. To sygnał, że przez drugą połowę kadencji będziemy stawiać właśnie na kwestie rozwoju, na sprawy dotyczące ekonomii, gospodarki i w większym stopniu położymy akcent na sprawy narodowe
—tłumaczył.
Gramy razem, gramy dla biało-czerwonych barw. Wszystkie ambicje są odłożone na bok i dobrze
—dodał.
Polityk odnosząc się do dymisji premier Beaty Szydło, powiedział:
Rzadko się zdarza w polskiej polityce, że ktoś, kto przestawał być premierem, rozstawał się z tą funkcją w taki sposób. Premier Beata Szydło nie obraziła się. Dalej pracuje dla tej samej, biało-czerwonej drużyny.
Pytany o przyszłe zmiany w rządzie, Czarnecki odpowiedział:
To jest kompetencja nowego premiera, który musi zostać formalnie powołany na to stanowisko. Premier Morawiecki będzie takie decyzje podejmować w uzgodnieniu z zapleczem politycznym.
kk/Polskie Radio 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/370828-ryszard-czarnecki-morawiecki-premierem-to-sygnal-ze-teraz-bedziemy-stawiac-na-kwestie-rozwoju-dalej-gramy-do-jednej-bramki
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.