Wrocławska prokuratura złożyła wnioski o areszt dla biznesmena Jana J. oraz radnego Mirosława D., którzy są podejrzani o korupcję. Mężczyźni mieli w zamiana za 185 tys. zł obiecać korzystne rozstrzygnięcie przetargu.
O wystosowaniu wniosków o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące poinformowała w czwartek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus.
Wcześniej prokurator podała, że biznesmen Jan J. oraz radny Mirosława D. usłyszeli zarzuty powoływania się na wpływy w Starostwie Powiatowym w Miliczu.
Obiecali, że załatwią korzystne rozwiązanie przetargu za korzyść majątkową w kwocie 185 tys. zł
— podała rzeczniczka.
Mężczyźni zostali zatrzymani przez CBA na gorącym uczynku. Według nieoficjalnych informacji PAP do akcji specjalnej i zatrzymania doszło w jednym z najlepszych wrocławskich hoteli. Łapówka wyniosła 20 tys. zł i miała być pierwszą ratą ze 185 tys. zł, za doprowadzenie do sprzedaży po zaniżonej cenie należącej do powiatu zabudowanej nieruchomości. Mieli też uniemożliwić innym zainteresowanym jej nabycie.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/370726-wniosek-prokuratury-o-areszt-dla-biznesmena-i-radnego-powiatowego-cba-zatrzymalo-ich-na-goracym-uczynku?wersja=mobilna