Paweł Rabiej dla wPolsce.pl: Odniosłem wrażenie, że pan Waltz grał osobę z klapkami na oczach. [WIDEO]

Najbardziej poruszające są zeznania lokatorów. To łącznie 60 rodzin, które musiały opuścić kamienicę przy Noakowskiego 16 w drastycznych okolicznościach. Dopóki się tego nie usłyszy, to bardzo trudno sobie wyobrazić, co ci ludzie przeżywali

—powiedział Paweł Rabiej, poseł Nowoczesnej i członek komisji weryfikacyjnej w rozmowie z Maciejem Wolnym w telewizji wPolsce.pl

Powiedział, że nie wierzy w zeznania Andrzeja Waltza, który mówił między innymi o tym, że w jego domu nie było rozmów na temat kamienicy przy Noakowskiego 16.

Były przecież publikacje prasowe na ten temat, że to dotyczy kamienicy, która w latach 40-tych została przejęta przez szmalcownika, że dochodziło do fałszowania dokumentów. Dziwię się, że ktoś, kto jest w takiej sytuacji nie interesuje się tą wiedzą i nie starał się też nic z nią zrobić także później. Odniosłem wrażenie, że pan Waltz grał osobę z klapkami na oczach

—ocenił Rabiej.

Poseł mówił, że na komisji duże wrażenie wywarły zeznania zarówno Andrzeja Waltza, męża prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz - Waltz, jak i Radosława Martyniaka, prezesa spółki Fenix, zwanej „czyścicielami kamienic”, zwłaszcza w kontekście trudnej sytuacji lokatorów.

Sednem biznesu było to, że kupowało się kamienice razem z ludźmi. Byłem zażenowany zeznaniem prezesa Martyniaka, zwłaszcza tuż po zetknięciu z zeznaniami świadków, lokatorów. Nie sposób przejść nad nimi bez emocji. Oni żyjąc w XXI wieku nie mogli liczyć na żadną pomoc ze strony miasta, nawet na informacje. Nie sposób więc bez wkurzenia patrzeć na taką kamienną twarz i spokój firmy, która jednak na tej krzywdzie zbudowała swoje dochody całkiem świadomie

—powiedział polityk.

Zapytany o popieranie kandydatury Rafała Trzaskowskiego z PO na kandydata Warszawy, w kontekście reprywatyzacji, Paweł Rabiej unikał jednoznacznych odpowiedzi.

Uważam, że w Warszawie jest potrzebna zmiana. Jesteśmy z Rafałem Trzaskowskim w podobnym wieku. Rozmawialiśmy o reprywatyzacji i jesteśmy zgodni, ze ta historia nie powinna się wydarzyć. Mamy pełną determinację, żeby te krzywdy naprawić. Mam pretensje do Hanny Gronkiewicz - Waltz, która do dziś jest prezydentem Warszawy i pozostanie nim jeszcze rok,że nie powołała na przykład czy to własnej komisji czy funduszu, który by pomagał lokatorom

—powiedział.

Dodał też, że nie obawia się tego, że po wygranych wyborach Rafał Trzaskowski mógłby jednym podpisem powołać lub odwołać swojego wiceprezydenta, o którego fotel ubiega się obecnie Rabiej.

Spojrzałbym na to inaczej. Nam chodzi o solidny fundament pod to, żeby Warszawę zmienić. Mamy swój plan jako Nowoczesna na zmiany dla stolicy i jej mieszkańców i to jest dla mnie najważniejsze, niezależnie od tego, że chcemy współpracować z PO. To, co mogę zrobić ja lub Rafał Trzaskowski jest na drugim planie. Jeżeli natomiast plan naszego kontraktu nie będzie realizowany, będę pierwszym, który ten kontrakt zerwie. Uważam jednak, że opozycja musi umieć ze sobą współpracować

—powiedział Paweł Rabiej.

mk

-

Idealny prezent na Święta - dobra książka!

Zapraszamy do naszej portalowej księgarni „wSklepiku.pl”. Znajdziesz tam szeroką ofertę interesujących wydawnictw, audiobooki oraz gry edukacyjne. Gwarantujemy pewną i szybką wysyłkę.