Estonia, która obecnie przewodzi Radzie Unii Europejskiej zaproponowała nowy pomysł rozwiązania kryzysu migracyjnego. To swoiste połączenie ognia z wodą, ponieważ estońscy dyplomaci zamierzają pogodzić skrajnie odmienne stanowiska państw UE w sprawie uchodźców.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Poruszająca relacja zza kulis polityki Merkel wobec imigrantów. Jak pociągano za sznurki? Jaką rolę miała w tym… Teresa Piotrowska? FRAGMENTY, RECENZJAhttps://wpolityce.pl/swiat/370089-poruszajaca-relacja-zza-kulis-polityki-merkel-wobec-imigrantow-jak-pociagano-za-sznurki-jaka-role-miala-w-tym-teresa-piotrowska-fragmenty-recenzja?strona=1
Kompromisem ma być rezygnacja z obowiązkowych kwot migrantów. Jednak, jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna”, nie oznacza to, że na wypadek nowego kryzysu państwa członkowskie nie będą musiały zadeklarować ilu migrantów są w stanie rocznie przyjąć.
Wartość ta miałaby zależeć od deklaracji poszczególnych krajów, zmodyfikowanych odpowiednio o liczbę ludności i PKB na mieszkańca. Gdyby państwo przyjęło więcej uchodźców niż jest w stanie, wówczas automatycznie zostaną oni przypisani do innego kraju. W razie twardego sprzeciwu krajów, alternatywą miałoby być opłacenie podatku solidarnościowego w wysokości 250 tys. euro od osoby.
NASZ WYWIAD. Witold Gadowski: „Lewacy przesadzili i mogą sprowadzić na Polskę niebezpieczeństwo”
Zdaniem Estonii to dobry punkt wyjścia do dalszych rozmówi. Jednak związane z nią są wątpliwości. Budzi je chociażby kwestia mechanizmu przypisywania „ponadnormatywnych” migrantów do poszczególnych krajów. Również nie wszyscy są przekonani, że rezygnacja z obowiązkowych kwot to rozsądny krok.
Pomimo tych wszystkich pomysłów na rozwiązanie kryzysu migracyjnego pewne jest to, że polityka UE w tej sprawie zawiodła. Co więcej, wraz ze spadkiem liczby migrantów przybywających do Europy, spadł również zapał liderów UE do podejmowania działań w tej kwestii.
Warto również zwrócić uwagę na inną kwestię. Chodzi mianowicie o SPRAWĘ podnoszoną przez niemieckie media, które ostrzegają przed rodzinami bojowników Państwa Islamskiego, powracającymi do Europy. Sam szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji Hans-Georg Maassen ostrzega przed idącym za tym zagrożeniem.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niemieckie służby ostrzegają przed kobietami i dziećmi bojowników Państwa Islamskiego
wkt/”Dziennik Gazeta Prawna”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/370272-system-kwot-obowiazkowych-trafi-do-kosza-bruksela-ma-problem-z-polityka-migracyjna-estonia-proponuje-kompromis