Konsekwentnie od początku mówiliśmy, że jesteśmy w stanie rozmawiać z różnymi środowiskami i popierać nawet kandydatów bezpartyjnych w różnych miejscach, gdzie są wybory bezpośrednie, czyli wyborach na burmistrzów czy prezydentów. Może się zdarzyć np. tak jak w Krakowie, że jest kandydat pan prof. Jacek Majchrowski, który jest popierany przez praktycznie wszystkie opozycyjne środowiska polityczne
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jakub Stefaniak, rzecznik PSL.
wPolityce.pl: Niedawno odbyło się spotkanie przewodniczącego PSL Kosiniaka-Kamysza i nowej przewodniczącej Nowoczesnej Katarzyny Lubnauer w sprawie wyborów samorządowych, wspólnego startu…
Jakub Stefaniak: Nie, to nie było spotkanie w sprawie wyborów samorządowych. Nie wiem skąd się wzięła ta informacja. To było spotkanie, które miało związek z tym, że Katarzyna Lubnauer została nową szefową Nowoczesnej. Przewodniczący rozmawiali na tym spotkaniu o ewentualnych możliwościach współpracy, jeśli chodzi o pracę Sejmu. To spotkanie dotyczyło bardziej merytorycznych spraw związanych z pracą Sejmu niż kwestii wyborów samorządowych, bo tak naprawdę o wyborach samorządowych możemy powiedzieć dzisiaj tylko tyle, że nie wiemy jakie będą obowiązywały zasady. Trudno rozmawiać o konkretach, gdy praca nad ordynacją trwa i wszystko wskazuje na to, że jeszcze nieraz może nas zaskoczyć. Dzisiaj podawanie strategii opozycji byłoby tylko i wyłącznie pomocą dla PiS-u. Dziwi mnie, to że wszyscy oczekują, że PSL będzie mówiło co ma zamiar zrobić, jeśli chodzi o wybory samorządowe. My oczywiście liczymy, że prezydent zawetuje projekt ordynacji, będziemy zbierać podpisy pod wnioskiem…
Sam pan jednak mówi, że tego projektu jeszcze nie ma i nie wiadomo jaki będzie jego ostateczny kształt. Czy nie jest jeszcze za wcześnie, aby tak negatywnie oceniać projekt, który jeszcze nie nabrał pełnego kształtu?
On już w tym kształcie jest zły, a co stanie się z nim w toku prac? On może być jeszcze gorszy.
Ale może być też lepszy.
Nie sądzę, dlatego że poprawki które już zgłaszaliśmy, zostały poodrzucane. Widać jakie są intencje PiS-u. Poprawki opozycji do kosza, a co wrzucą do niego w toku prac to nie wiadomo. Na pewno nie będzie to coś co poprawi sytuację, patrząc nawet na to, jak traktują przewodniczącego PKW pana Hermelińskiego, który opuścił prace komisji.
Przewodniczący PKW zrobił to na własne życzenie. Może jednak dobrze byłoby, aby uczestniczył dalej w pracach komisji?
To jest jego niezawisła decyzja i trudno. Różne można mieć opinie na temat tego, czy powinien zostać, czy nie. Osobiście uważam, że powinien robić jak najczęściej konferencje prasowe.
Nawiążę jeszcze do porozumienia Państwa z Nowoczesną. Rozmawiałem o tym z posłem Meysztowiczem który mówił, że doszło do spotkania przewodniczących PSL-u i Nowoczesnej wyraźnie nawiązując do tego, że może dojdzie do porozumienia PO-PSL-Nowoczesna w sprawie wyborów samorządowych.
Konsekwentnie od początku mówiliśmy, że jesteśmy w stanie rozmawiać z różnymi środowiskami i popierać nawet kandydatów bezpartyjnych w różnych miejscach, gdzie są wybory bezpośrednie, czyli wyborach na burmistrzów czy prezydentów. Może się zdarzyć np. tak jak w Krakowie, że jest kandydat pan prof. Jacek Majchrowski, który jest popierany przez praktycznie wszystkie opozycyjne środowiska polityczne.
Czy może się jednak zdarzyć, że w niektórych miastach poprą Państwo kandydatów stricte Platformy Obywatelskiej albo Nowoczesnej?
Nie ma takich decyzji i podejrzewam, że one nie zapadną, dopóki nie skończy się praca nad ordynacją. To będzie pewnie związane też z jakąś strategią na wybory do sejmików, rad powiatów. Tego teraz nie wiemy, bo nie wiemy w jakim kształcie będzie ordynacja.
Rozmawiał Adam Stankiewicz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369995-nasz-wywiad-opozycja-pojdzie-razem-do-wyborow-rzecznik-psl-dzisiaj-podawanie-strategii-byloby-tylko-i-wylacznie-pomoca-dla-pis-u