Totalna opozycja jest wierna temu, co robiła przez 8 lat. Nic nie zmieniała. Opozycja miała 8 lat na to, żeby dochodzić do oczekiwań społecznych. Robiła rzeczy, które nie szły w kierunku zmian i uznaje, że sądownictwo wtedy nie potrzebowało zmiany. Dziś, kiedy większość parlamentarna zmienia tę rzeczywistość, podnosi się wrzask. Zmiany idą w tym kierunku, że władze mają się równoważyć i suweren – zgodnie z konstytucją – ma prawo kontrolować władzę sądowniczą. Sędziowie nie staną się sędziami partyjnymi, politykami przez to, że zostaną wybrani przez polityków
— podkreślił w programie „Woronicza17” minister Andrzej Dera, odnosząc się do procedowanych projektów reformujących wymiar sprawiedliwości.
Zdaniem Jana Grabca z PO, Andrzej Dera broni przegranej sprawy.
Rozumiem, że pan prezydent kapituluje i wywiesza białą flagę. Proszę nie mówić Polakom, że to jest normalne, że społeczeństwo wybiera sędziów
— stwierdził Grabiec.
Zdaniem Jerzego Jachnika z Kukiz’15, sędziowie nie powinni uczestniczyć w protestach.
Pani Gersdorf w tej sprawie się ośmieszyła. Kłamstwo ją skompromitowało. Moim zdaniem powinny zostać podjęte jakieś działania
— ocenił poseł.
Z kolei poseł PSL Paweł Bejda stwierdził, że w Polsce nikt nie może być bezkarny i izba dyscyplinarna dla sędziów powinna być.
Również rządzący nie powinni być bezkarni, dlatego jest Trybunał Stanu. Tak samo posłów ocenia suweren. Absolutnie nie odbieram tego, że pani Gersdorf jest politykiem. Gdyby nim była, to na pewno nie powiedziałaby słów, które powiedziała i w żaden sposób nie wciągniecie mnie w ocenę jej działania, bo od tego są inni. Nie powinni tego oceniać posłowie
— stwierdził polityk PSL.
W odpowiedzi, Jacek Sasin zwrócił uwagę, że absurdalną tezą jest to, że jeśli politycy wybierają sędziów, to są oni politykami.
To jest model, który działa w wielu krajach demokratycznych, chociażby w USA, gdzie sędziowie SN są wybierani przez polityków. Macie bardzo złe zdanie o sędziach
– mówił poseł PiS.
Rozmowa dotyczyła również kwestii zmian w ordynacji wyborczej. Zdaniem posła PO Jana Grabca, rząd manipuluje w systemie wyborczym, żeby wygrać wybory.
Nie było żadnych fałszerstw. Sprawa Wałbrzycha jest absurdalnym przykładem. PiS buduje system, w którym wykrycie fałszerstwa będzie niemożliwe. W Polsce od 28lat nie można sfałszować wyborów
— zapewniał Grabiec.
Jace Sasin podkreślił, że dawno nie słyszał takiej ilości bzdur.
Pan mówi o partyjnych komisarzach, których wybierze PKW. Dopiero po następnych wyborach. Nie ma więc mowy o żadnej zmianie komisji przed wyborami. Mówimy o pewnym modelu, żeby nie być posądzanym o zmiany nagłe, odkładamy te zmiany po wyborach. Nie ma mowy o upolitycznieniu komisarzy. To będzie znacznie lepszy model niż dziś. Teraz wybory organizują samorządowcy, którzy sami sobie liczą głosy
— przypomniał Sasin.
Jerzy Jachnik dodał, że wybory trzeba zabezpieczyć tak, jak tylko jest to możliwe.
Na pewno dobrym pomysłem jest dwukadencyjność. Myślę, że problem fałszowania wyborów był. Dlatego trzeba to zabezpieczyć
— dodał poseł.
Z kolei minister Andrzej Dera przypomniał, że każda większość parlamentarna ma prawo zmieniać ordynację.
Każda koalicja z tego korzystała i takie są fakty. Mam osobistą przewagę, bo ja byłem przez ostanie lata w grupie obserwatorów, i obserwowałem wybory w innych krajach. Naprawdę nam bardzo dużo brakuje do średniego poziomu europejskiego. W naszych komisjach jest bałagan. W innych krajach jest obowiązek wrzucania karty do urny i tego pilnuje komisja. Dopóki to się nie zmieni, w Polsce będą fałszowane wybory
— powiedział minister Andrzej Dera.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369953-minister-dera-opozycja-miala-8-lat-zeby-zmienic-sadownictwo-dochodzic-do-oczekiwan-spolecznych-nic-nie-zmienila
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.