Taki jest los polityka… Być może ktoś uzna, że spełniłem wszystko, co zakładaliśmy. Mieliśmy mieć wojsko NATO? Mamy. Chcieliśmy mieć stałą bazę tarczy antyrakietowej? Mamy. Chcieliśmy zorganizować ŚDM i przyjąć Ojca Świętego? Tak się stało. Odwiedził nasz prezydent Trump, prezydent Chin i wielu innych… Chcieliśmy na nowo zorganizować i zintegrować nasz region, odbudować Grupę Wyszehradzką i inne instrumenty? To wszystko się udało i funkcjonuje. Wreszcie wywalczyliśmy na kolejne lata potężny instrument - miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, bez głosu sprzeciwu. To są sukcesy ewidentne zrealizowane w ciągu tych dwóch lat
— powiedział Witold Waszczykowski w rozmowie z wPolsce.pl, komentując nasilające się spekulacje związane z obsadą funkcji szefa MSZ w nowym rozdaniu politycznym.
W studiu wPolsce.pl wywiązał się ciekawy dialog (między szefem MSZ a prowadzącym rozmowę red. Marcinem Fijołkiem) dotyczący politycznej przyszłości ministra spraw zagranicznych:
wPolsce.pl: Miał Pan w ostatnim czasie jakąś rozmowę w tej sprawie?
Witold Waszczykowski: To wszystko są spekulacje medialne. Trochę jak Yeti, o którym wielu mówi, ale nikt go nie widział…
Ale ten Yeti wpływa na codzienną pracę ministra spraw zagranicznych. Z wielu ministerstw płyną sygnały, że nie ułatwia to pracy - Pan mówi o tym wprost.
Mam kontakt z moimi kolegami za granicą. Oni też stawiają pytania, dziwią się, zastanawiają się, czy zorganizować jakiś przyjazd… Musimy to przeżyć, aż zapadną decyzje. (…)
Nie ma pan po ludzku żalu do kierownictwa PiS, do kierownictwa rządu, że nie przecięli spekulacji w sprawie Pana przyszłości?
Mam.
Próbował Pan rozmawiać w tej sprawie z kierownictwem PiS, szefową rządu?
Tak. Jestem na bieżąco z panią premier i pani premier ma świadomość tej sytuacji.
Widzowie na pewno będą chcieli wiedzieć: kiedy Pan dzwoni albo spotyka się z panią premier i mówi, że umykają nam wizyty, że trudno o skuteczność, to co odpowiada pani premier?
To kuchnia polityczna, o której się nie mówi. Mamy świadomość, że ta sytuacja nie pomaga pracy w wielu resortach…
Sprawa rekonstrukcji rządu i niepewności co do składu personalnego nowego-starego gabinetu pojawiła się również przy poruszeniu kwestii relacji polsko-ukraińskich:
Nie mogę tego wykluczyć. Gdybyśmy mieli klarowną sytuację, być może nie byłoby zapędów, by sprawę przeczekać i wrócić do rozmów z być może kimś innym, kto będzie inaczej się zachowywał…
— powiedział szef polskiej dyplomacji.
W wywiadzie Waszczykowski był też pytany o ofertę Polski dla Unii Europejskiej:
To wielki paradoks. Apele o utrzymanie jedności UE wypływają od nas, z naszej części Europy, nie tylko z Polski. Tymczasem sygnały od ojców założycieli UE idą przeciwko utrzymaniu jedności. Podziały, Europa dwóch prędkości… W niektórych programach mamy zamachy na wspólny rynek i ograniczenie podstawowych swobód zawartych w traktacie. (…) Nasze sygnały docierają, są słuchane, ale jest pewna konfuzja: interesy gospodarcze i problemy, jakie narosły - często z powodu błędnych polityk - powodują konsternację: „Jak to się stało, że kraje, które niedawno przyłączyły się do UE są w stanie stworzyć konkurencję, która zagraża starym, stabilnym firmom - na przykład francuskim?”. Reakcją jest nie wzrost konkurencji, ale restrykcje
— podkreślił.
WIDEO:
odj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369756-witold-waszczykowski-dla-wpolscepl-mam-zal-do-premier-i-kierownictwa-pis-ze-nie-przecieli-spekulacji-ta-sytuacja-nie-pomaga-w-pracy-wideo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.