Idziemy na dalekie ustępstwa w sprawie reformy Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. Żeby był konsensus, to każda strona musi się cofnąć. Pan prezydent cofnął się i my też zrezygnowaliśmy z kilku postulatów

— powiedział w rozmowie z dziennikarzami poseł Stanisław Piotrowicz, przewodniczący komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydencki projekt o SN. Trzeci dzień prac komisji. Prof. Pawłowicz do posłów opozycji: „Wy nie kochacie Polski”. RELACJA

Będą kolejne weta? Andrzej Duda: „Jeżeli ustalone granice zostaną przekroczone, to jako prezydent nie będę mógł się na to zgodzić”

Wyjaśnił, że nie dobrym pomysłem byłoby to, żeby skargę nadzwyczajną mogli inicjować posłowie i senatorowie.

Przede wszystkim musieliby mieć dostęp do akt. Jak sobie to można wyobrazić aby mieli dostęp do akt sądowych?

— pytał przewodniczący komisji.

– A gdyby miało to polegać na tym, że człowiek przyszedł i się uskarżył na wyrok, a posłowie zebrali konieczną liczbę podpisów i wystąpili - to takie rozwiązanie skompromitowałoby tę instytucję. Nasza poprawka została zaakceptowana przez przedstawicieli prezydenta

— zapewnił Stanisław Piotrowicz.

Przewodniczący komisji sprawiedliwości zaznaczył również, że poprawki naniesione przez posłów PiS-u nie naruszą granic wyznaczonych przez prezydenta.

ZOBACZ TAKŻE: Rzecznik PiS: „Nie wykluczam kolejnego spotkania prezydenta Dudy z prezesem Kaczyńskim, ale nie mam informacji o terminie”

wkt/polskieradio.pl

-

Idealny prezent na Święta - dobra książka!

Zapraszamy do naszej portalowej księgarni „wSklepiku.pl”. Znajdziesz tam szeroką ofertę interesujących wydawnictw, audiobooki oraz gry edukacyjne. Gwarantujemy pewną i szybką wysyłkę.