Mimo, że od kilku tygodni oświadczenia majątkowe większości sędziów w Polsce są już dostępne na stronach internetowych sądów, to Waldemar Żurek nie zamierza ujawniać własnego w internecie. Dlaczego? Sędzia sam przyznał dziś w rozmowie z portalem wPolityce.pl, że wykorzystał możliwość skorzystania z wniosku o utajnienie swojego oświadczenia. Wniosek uznał Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Tak jak wszyscy inni sędziowie mogę złożyć wniosek o zastrzeżenie i wtedy prezes właściwego sądu może moje oświadczenie zastrzec. Po wprowadzeniu ustawy o jawności życia publicznego, wydaje mi się, że na jej podstawie wszystko będzie ujawnione.
– przyznał dziś rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Na razie skorzystałem z wniosku o utajnienie. Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie uznał mój wniosek ponieważ mam różne zagrożenia, które są udowodnione. W Centralnym Biurze Antykorupcyjnym znajdują się moje oświadczenia z pięciu ostatnich lat.
– przyznał Waldemar Żurek.
CZYTAJ TAKŻE:Sędzia Żurek przyznaje się do błędów w oświadczeniach majątkowych? „Zakładam, że mogłem popełnić jakiś błąd…”
W kwietniu tego roku, portal wPolityce.pl ujawnił, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zainteresowało się oświadczeniami sędziego Żurka w związku z jego licznymi nieruchomościami. Portal ustalił też, że oświadczenie sędziego Żurka z roku 2013 również budzi pewne zastrzeżenia. Z kolei Super Express informował, że rzecznik KRS posiada ponad 20 nieruchomości rozsianych po całym kraju.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369433-tylko-u-nas-sedzia-zurek-o-swoim-oswiadczeniu-majatkowym-skorzystalem-z-mozliwosci-utajniania-prezes-sa-w-krakowie-uwzglednil-moj-wniosek