Totalna opozycja chce sparaliżować prace Komisji Sprawiedliwości? Budka w furii: "Nie ma żadnej reformy, nigdy nie było reformy"

Borys Budka skrytykował w „Sygnałach dnia” prace nad przygotowanym przez prezydenta projektem nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Jego zdaniem prezydent powinien zawetować „ten bardzo zły, przyjęty projekt ustawy”.

Sejmowa komisja sprawiedliwości zakończyła prace nad przygotowanym przez prezydenta projektem nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło siedem poprawek, które zostały przyjęte. To Budce się nie spodobało.

Nie ma żadnej reformy, nigdy nie było reformy. Jest tylko i wyłącznie ustawa, która ma zapewnić, by w sądach, w KRS, w Sądzie Najwyższym znalazły się osoby uzależnione od władzy, obojętnie kto tę władzę będzie sprawował

—grzmiał w radiowej Jedynce Budka.

Jego zdaniem prezydent powinien zawetować także tę ustawę, bo ona „tak naprawdę nie różni się od tego, co prezydent już zawetował”. Polityk PO stwierdził, że posłowie PiS na komisji, wbrew stanowisku kancelarii prezydenta, uchwalili poprawkę, dzięki której 25 prokuratorów będzie mogło zgłaszać sędziów do KRS.

To jest totalne wywrócenie tej ustawy. W Polsce mamy ok. 6 tys. prokuratorów i każdy podlega panu ministrowi Ziobro

—stwierdził Budka.

Także w kwestii wybierania sędziów do KRS poseł PO nie mógł się pogodzić z uchwalonymi na komisji poprawkami.

PiS może zagłosować przeciw w pierwszym kroku, a później wybrać swoich sędziów

— powiedział.

Poseł poinformował też, że jest przygotowywane zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez przewodniczącego komisji Stanisława Piotrowicza.

Poddał pod głosowanie poprawki, które nie zostały posłom przedstawione

—powiadomił Budka.

pc/Radiowa Jedynka