Temat rekonstrukcji nie zasługuje na tyle uwagi i poświęconego czasu

— powiedziała Elżbieta Witek w „Kwadransie politycznym” (TVP 1).

Szefowa gabinetu politycznego w Kancelarii Premiera mówiła, że rząd pracuje dobrze, ma ogromne sukcesy i „szkoda, że w serialu o rekonstrukcji rządu zapomina się o tym, co jest najważniejsze”.

Gubi się ogrom pracy, jaki pani premier Szydło i rząd wykonali przez te dwa lata

— ubolewała.

CZYTAJ TAKŻE: Marcin Fijołek: Przeciągająca się telenowela pt. „Rekonstrukcja” nie służy ani stabilności rządu, ani usprawnieniu prac, ani notowaniom rządzących

Jak mówiła Witek, nie ma co przyspieszać kwestii ewentualnych zmian.

Ostatnie dwa tygodnie to maraton - wizyty pani premier i w Goeteborgu, i w Budapeszcie, teraz Wybrzeże Kości Słoniowej. A ministrowie działają, każdy robi swoje… Rząd normalnie pracuje. Jeśli będą jakiekolwiek decyzje, to ani ja, ani żaden minister nie będzie tego ogłaszał

— stwierdziła bliska współpracowniczka premier Szydło.

Elżbieta Witek zaznaczała, że politycy obozu rządzącego nie powinni zajmować się plotkami, tylko skupić się na codziennej pracy.

Dopytywana o przyszłość ministra Antoniego Macierewicza w rządzie i konflikt na linii MON-Pałac Prezydencki, Witek odparła:

Trzeba stawiać te pytania tym, którzy o tym mówią i o tym wiedzą. Jeśli te rozmowy odbywają się w cztery oczy, to nikt inny nie wie, co jest tematem tych rozmów. (…) To jeden z przykładów pokazujących potrzebę zmian w konstytucji. Trzeba doprecyzować, jakie są kompetencje członków rządu, a jakie prezydenta

— deklarowała.

Zmiana na stanowisku premiera?

Pan prezes Kaczyński dokonał nieprzypadkowego wyboru. To znakomita premier, niezmiernie pracowita i bezkonfliktowa

— odparła.

lw, TVP1