Jestem zaskoczony i mnie to porusza
—przyznał Leszek Miller, który był gościem red. Doroty Łosiewicz w „Kwadransie politycznym” TVP1, pytany o swoją reakcję na doniesienia medialne dot. oskarżeń o gwałt i molestowanie wysuwanych wobec dziennikarzy „Gazety Wyborczej” i „Krytyki Politycznej”.
Nie znam tych panów, ale z tego co przeczytałem są to ludzie, którzy chętnie solidaryzowali się z krzywdzonymi kobietami, chętnie pojawiali się wtedy, kiedy trzeba było walczyć o ich prawa. A teraz się okazuje, że byli ludźmi, którzy molestowali swoje koleżanki, to jest ohydne. To byłoby ohydne w każdej sytuacji, ale w związku z tym, że są to ludzie związani z lewicą, a w każdym razie tak siebie określali, to jest to szczególnie ohydne
—podkreślił były premier.
Odnoszę wrażenie, że wszyscy o wszystkim wiedzą, zaczynając od Hollywoodu i przypadków, które tam mają miejsce i dla świętego spokoju wielu ludzi przymykało na to oko i nie reagowało. Ciesze się, że milczenie przestaje mieć miejsce i ludzie, którzy nie mogą opanować emocji i nie wiedzą co zrobić z rękami, ciesze się, że oni ponoszą konsekwencje
—dodał.
kk/TVP1
-
Szukasz pomysłu na oryginalny prezent? Polecamy prenumeratę „Sieci”!
Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369214-to-jest-ohydne-miller-o-aferze-z-oskarzonymi-o-gwalt-i-molestowanie-odnosze-wrazenie-ze-wszyscy-o-wszystkim-wiedza