Rekonstrukcja rzeczywiście przed nami. Rekonstrukcja się odbędzie, ale tak jak zawsze podkreślamy, nie będziemy rozmawiać o rekonstrukcji, tylko ją przeprowadzimy
— powiedział na antenie „Sygnałów dnia” (Program I Polskiego Radia) Mariusz Błaszczak, szef MSWiA.
Ze względu na wniosek o konstruktywne wotum nieufności, który złożyła totalna opozycja, ten proces trochę się przeciąga. Ale cóż, tak to jest. Opozycja ma prawo do tego żeby wnioski składać. Ten wniosek w pierwszej kolejności zostanie rozpatrzony
— mówił gość Polskiego Radia.
Szef MSWiA odniósł się również do apelu szefa PE do premier Beaty Szydło ws. zapewnienia bezpieczeństwa europosłom.
Polska jest krajem bezpiecznym w odróżnieniu od wielu państw na zachodzie Europy. Przewodniczący Tajani jest przewodniczącym PE, jednym z miejsc obrad PE jest Bruksela. W Brukseli od 2015 roku jest trzeci, prawie najwyższy stopień zagrożenia terrorystycznego. 11 listopada zamieszki w Brukseli, 15 listopada zamieszki w Brukseli, w ostatnią sobotę zamieszki. Mówię o tym żeby pokazać że przewodniczący Tajani ulega fake newsom, fałszywej propagandzie, kłamstwom kierowanym do niego przez totalną opozycję
— tłumaczył Błaszczak.
Odnosząc się do działań deputowany do PE z ramienia Platformy Obywatelskiej, podkreślił:
Można by tak powiedzieć, że to nie jest opozycja wobec rządu, to opozycja wobec Polski. Oni szkodzą Polsce i jest pytanie zasadnicze: czy to tylko strategia Platformy czy tez mamy do czynienia z realizacją planu Kremla.
Jak zaznaczył szef MSWiA:
Polska jest krajem, który zapewnia swobodę wypowiedzi, wolności osobiste. To się wielu nie podoba. Np. tej grupie która każdego 10. próbuje zablokować zgromadzenia. Oni sami mówią o tym że są gotowi łamać prawo, chcą łamać prawo. Oni działają niczym bojówki. A nakręcanie atmosfery nienawiści przez polityków Platformy, dorzynanie watahy, to historia, ślepy snajper, to też historia.
Minister Błaszczak odniósł się też do całkiem nieodległej przeszłości.
Najpierw mówiłem o Radosławie Sikorskim, potem Bronisławie Komorowskim. Ale był tzw. Błękitny Marsz, na czele którego szedł Donald Tusk, na którym zwolennicy PO nieśli szubienicę z powieszonym portretem Lecha Kaczyńskiego, ówczesnego prezydenta w 2006 roku. Można by powiedzieć, stosując dzisiejszą retorykę Platformy, że na czele marszu faszystowskiego ówczesnego szedł Donald Tusk
— mówił.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369155-minister-blaszczak-polska-jest-krajem-ktory-zapewnia-swobode-wypowiedzi-wolnosci-osobiste-to-sie-wielu-nie-podoba
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.