Ograniczenie funduszu spójności o 30 proc. w budżecie UE po 2020 roku wydaje się mało prawdopodobne; uderzyłoby w interes wielu krajów, nie tylko Polski - powiedział PAP w poniedziałek europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Deutsche Welle”: Komisja Europejska szykuje się na wielkie cięcia funduszy UE. „Bardzo mocno dotkną Polskę”
W poniedziałek „Deutsche Welle” podało, że Komisja Europejska przygotowuje się na redukcje funduszu spójności o nawet 30 proc. w nowym budżetu UE na okres po 2020 r. Projekt ma zostać przedstawiony w maju 2018 roku.
Od dawna jest w Unii Europejskiej tendencja do tego, żeby ograniczać tego rodzaju fundusze, żeby kierować fundusze na rozwój, na wspieranie innowacyjności, na cele „pro rozwojowe” oraz wzmacnianie konkurencyjności UE w gospodarce globalnej
— ocenił w rozmowie z PAP Krasnodębski. Jego zdaniem, po roku 2020 mogą w związku z tym zostać zmniejszone budżety również innych unijnych funduszy.
Według europosła, w kolejnym budżecie więcej środków UE trzeba będzie przeznaczyć też na utrzymanie wciąż rozbudowującej się - jego zdaniem - unijnej biurokracji.
Krasnodębski podkreślił, że ograniczenie funduszu spójności o 30 proc. uderzyłoby w interesy wielu krajów członkowskich, nie tylko Polski oraz że jego wprowadzenie wymagałoby międzynarodowych ustaleń.
W związku z tym
— jak mówił.
Wydaje się, że wariant 30 proc. jest bardzo mało realistyczny.
Zastrzegł, że „pewne oszczędności” zostaną wprowadzone, ale ich wysokość, będzie zależała od wypracowanego w toku negocjacji kompromisu.
W tej chwili mówi się zakulisowo, że takie idee krążą, ale proces legislacyjny, jeżeli chodzi o następny budżet UE jeszcze się nie rozpoczną
— dodał. Przypomniał, że konieczność wprowadzenia oszczędności wiąże się też z Brexitem, który pomniejszy budżet unijny o wkład Wielkiej Brytanii.
Europoseł przypomniał też, że ze środków funduszu spójności korzysta nie tylko Polska, dlatego ich ewentualnego ograniczenia nie należy wiązać ze sporem między KE a Warszawą ws. praworządności.
To nie jest kara wymierzona przeciwko Polsce, ani żadna sankcja, tylko jest to związane z pewnymi tendencjami unijnymi i dotyczy wszystkich krajów
— podkreślił.
Dodał, że Polska powinna dążyć do ograniczenia korzystania ze środków funduszu.
Im bardziej będziemy krajem rozwiniętym, tym mniej będziemy zdani na tego rodzaju pomoc
— powiedział.
Fundusz Spójności jest przeznaczony dla państw członkowskich, których dochód narodowy brutto (DNB) na mieszkańca wynosi mniej niż 90 proc. średniego DNB w UE. Jego celem jest zredukowanie dysproporcji gospodarczych i społecznych oraz promowanie zrównoważonego rozwoju.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/369090-prof-krasnodebski-o-ograniczeniu-funduszu-spojnosci-wydaje-sie-ze-wariant-30-proc-jest-bardzo-malo-realistyczny