Najważniejsze elementy muszą być realizowane, bo to kwestia bezpieczeństwa państwa. Te kwestie, które są najistotniejsze, awanse młodych oficerów, to współdziałanie jest pełnie. Pojawiły się jednak smutne dla mnie kwestie, to jest sprawa pana gen, Jarosława Kraszewskiego. Muszę powiedzieć, że nie rozumem jej i ona mnie boli
— powiedział w rozmowie z Bogdanem Rymanowski prezydent Andrzej Duda, komentując sprawę napięcia na linii MON-Pałac Prezydencki.
Nie bardzo wiem, jak do tego podejść. Ta informacja mnie zdziwiła, bo nigdy nie podważałem kandydatur na stopień oficerski. to dobrzy żołnierze. Wręczyłem im odznaczenia państwowe, jako podziękowanie za służbę. Awans generalski nie jest nagrodą, to nowe zadanie. Ci ludzie będą mieli dodatkowe obowiązki i to trzeba wpisywać w plany rozwojowe armii. Od czerwca nie kogę korzystać z pomocy pana generała Kraszewskiego. To dla mnie ogromne utrudnieni i bardzo mnie to martwi
— dodał prezydent.
Dopytywany o to, czy ma 100 proc, zaufania do gen. Kraszewskiego powiedział, że ma do niego zaufanie, ponieważ to człowiek, który współpracował z prezydentem Lechem Kaczyńskim, Władysławem Stasiakiem i jego następcą.
Nigdy nie było wobec niego żadnych zastrzeżeń. Kiedy zdecydował się przyjść do BBN, nie było zgłaszanych wobec niego żadnych zastrzeżeń, aż do czerwca tego roku. Chciałbym, żeby to postępowanie się zamknęło, żebym wiedział na czym stoję ja i pan generał. Żeby on wiedział, jakie środki może podjąć. To niewątpliwe osłabienie moich funkcji jako Zwierzchnika Sił Zbrojnych
— podkreślił prezydent.
Dla mnie przykra jest ta sprawa. Razem z prezydentem Lechem Kaczyńskim bardzo nerwowo zareagowaliśmy, kiedy PO pozbawiła Witolda Waszczykowskiego i Antoniego Macierewicza dostępu do informacji niejawnych
— dodał.
Dopytywany o to, jak zakończy się spór powiedział:
Czekam na zakończenie sprawy gen. Kraszewskiego. Wtedy będę wiedział, co mogę robić. To nie ja zacząłem te działania. Mam nadzieję, że zostanie to szybko przecięte. SKW podlega szefowi MON. Co do mojego funkcjonowania, zależy mi na jak najlepszej współpracy z szefem MON
— powiedział prezydent.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/368857-prezydent-sprawa-gen-kraszewskiego-bardzo-mnie-boli-to-niewatpliwie-oslabienie-moich-funkcji-jako-zwierzchnika-sil-zbrojnych