Trzeba dać powagę projektowi „Nowoczesna”
— powiedziała Katarzyna Lubnauer w rozmowie z tvn24 („Fakty po Faktach”).
Nowa przewodnicząca Nowoczesnej zapewniała, że zmiany w kierownictwie partii oznaczają korektę wizerunkową ugrupowania.
Trzeba dać powagę projektowi „Nowoczesna”. (…) Dokonaliśmy bezpiecznej, demokratycznej zmiany. Są emocje, a potem życie uspokaja emocje i pozwala na konstruktywną pracę. Jak skończyły się wybory, to nie było tak, że oklaski były z jednej strony sali
— stwierdziła.
Lubnauer przekonywała, że Polsce potrzebna jest „wielka koalicja w opozycji”, która jednak pozwoli „zachować tożsamość” partiom wchodzącym w taki układ.
Musimy usiąść na partnerskich zasadach i jeszcze raz poukładać układankę związaną z wyborami samorządowymi
— tłumaczyła.
Co z kandydaturą Rafała Trzaskowskiego i ewentualnym wsparciem ze strony Nowoczesnej?
Będę rozmawiać [z PO] jak partner. (…) Nie ma porozumienia ws. Trzaskowskiego. A co to było? To była pewna konferencja, która pokazywała intencję
— dodała.
Nowa szefowa Nowoczesnej choć chwaliła kompetencje Trzaskowskiego, to wyraziła obawy, że może przegrać z kandydatem PiS z powodu afery reprywatyzacyjnej.
Jeszcze się nie widziałam z Grzegorzem Schetyną, a tego typu sprawy wolę załatwiać na prywatnych spotkaniach, a nie w mediach
— podkreśliła Lubnauer, dodając, że porozumienie z PO musi dotyczyć większej liczby miast, a nie wyłącznie Warszawy - i to ze wsparciem kandydata Platformy.
lw, tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/368810-zanosi-sie-na-wojne-z-platforma-lubnauer-nie-ma-porozumienia-ws-trzaskowskiego-bede-rozmawiac-z-po-jak-partner