Połączenie Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej jest dość naturalne, te partie są do siebie podobne, jeśli chodzi o program, ale dla Nowoczesnej zgodzenie się na wspólną z PO kandydaturę Rafała Trzaskowskiego jest złą decyzją. To jest droga do tego, by Nowoczesna stała się po prostu przystawką Platformy Obywatelskiej. Oddała Warszawę walkowerem
— mówił dziś Jan Śpiewak, prezes stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa w rozmowie z Maciejem Wolnym w telewizji wPolsce.pl
Jan Śpiewak odniósł się też do napiętej sytuacji w Nowoczesnej na temat tego, kto będzie jej liderem. Skomentował słowa Ryszarda Petru, który powiedział, że skoro on nie będzie rządził w Nowoczesnej, to nikt nie będzie.
Moim zdaniem to się obróci przeciwko Ryszardowi Petru. Tego typu zagrania świadczą o sporej nielojalności w stosunku do jego kolegów z partii. Jeśli tego nie skonsultował, to jutro pożegna się z władzą w partii
—powiedział.
Mówił także o Pawle Rabieju, który jeszcze kilka tygodni wcześniej krytykował kandydaturę Rafała Trzaskowskiego. Zarzucał Trzaskowskiemu, że nie ma żadnej wizji dla Warszawy, że PO nie powinna wystawiać swojego kandydata, bo jest „umoczona w reprywatyzacji”.
Rozumiem, że Paweł Rabiej zostanie wiceprezydentem Warszawy, jeśli Rafał Trzaskowski wygra - był to po prostu jakiś deal polityczny. Co Ryszard Petru z tego ma? Nie wiem, ale rozumiem, że chodzi o jakieś rozgrywki wewnątrz partii
—dodał.
Odniósł się także do słów Rafała Trzaskowskiego o tym, że afera reprywatyzacyjna była „wpadką”.
To są oburzające słowa. Pokazują, że Rafał Trzaskowski jest kolejnym politykiem PO totalnie oderwanym od rzeczywistości, od problemów warszawiaków. Widzę tu coraz większe podobieństwa kandydatury Rafała Trzaskowskiego do kandydatury Bronisława Komorowskiego w ostatnich wyborach prezydenckich, który też miał wygrać, a jak miał przegrać, to jedynie jak „potrąci ciężarną zakonnicę na pasach” - pamiętam to zdanie szefa „Gazety Wyborczej”. Rafał Trzaskowski jest równie pewny siebie, pokazuje sporą arogancję i te słowa to potwierdzają
—powiedział.
Śpiewak skomentował też sytuację w Zjednoczonej Prawicy w związku z brakiem oficjalnego kandydata na prezydenta Warszawy.
Wydaje mi się, że najlepszym kandydatem, choć też nie pozbawionym wad, byłby Patryk Jaki. Wywołuje emocje, będzie mobilizował zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Pan Stanisław Karczewski takich emocji nie wzbudza. Pytanie też, co zrobi premier Beata Szydło - czy będzie kandydować. Ewentualna kandydatura Zbigniewa Gryglasa byłaby dla mnie zupełnie z kosmosu i PiS ryzykowałoby, w przypadku wystawienia go, bardzo spektakularną porażkę. Ja najchętniej poparłbym kandydata społecznego, niezależnego, ale nie będę się na razie deklarował
—dodał Jan Śpiewak.
Powiedział też, że los Rafała Trzaskowskiego jest związany z losem Grzegorza Schetyny.
Jeśli Rafał Trzaskowski przegra wybory w Warszawie, będzie to oznaczało absolutny koniec tej formacji i myślę, że będziemy mieli do czynienia z takim scenariuszem, jak w przypadku SLD. To będzie oczywiście trochę trwało, bo PO to jest duża partia, która ma jednak duże struktury i poparcie, ale myśle, że w ciągu najbliższych kilku lat będzie sukcesywnie marginalizowana. Te wybory samorządowe będą kluczowe. Jeśli PiSowi uda się zebrać kilka dużych miast, to PO czeka powolny rozkład
—mówił.
Jan Śpiewak nie wyklucza, że mógłby wystartować w wyborach na prezydenta Warszawy. Uzależnia to jednak od dwóch czynników.
Nigdy nie unikam ryzyka i walki, jestem z tego raczej znany. Jeśli będzie taka możliwość, to wystartuję. Bardzo, bardzo nie chciałbym, żeby PO rządziła dalej Warszawą. Uważam, że po dwudziestu latach rządów - z krótką przerwą na rządy Lecha Kaczyńskiego - już trzeba ten ratusz przewietrzyć, nawet gdyby to byli święci - a świętymi nie byli. Jeśli będzie tak, że faktycznie będzie słaby kandydat Prawa i Sprawiedliwości i niezbyt wzbudzający emocje, jeśli grupy społeczne, ruchy miejskie się dogadają, to wtedy nie wykluczam, że sam wystartuję. Moim zdaniem jest możliwy sukces dla kandydata tej trzeciej drogi - taka okazja rzadko się zdarza. Swoją decyzję uzależniam także od ordynacji - jeśli będzie na przykład tylko jedna tura wyborów prezydenckich, co wiele osób mówi, to też zupełnie zmieni naszą perspektywę. Podejrzewam, że w ciągu kilku miesięcy powinno się to wyjaśnić
—zakończył.
mk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/368704-jan-spiewak-dla-wpolscepl-rafal-trzaskowski-jest-kolejnym-politykiem-po-totalnie-oderwanym-od-rzeczywistosci-od-problemow-warszawiakow