Redakcja z Czerskiej twierdzi, że „sędziom z najwyższych szczebli brakuje czasem wyobraźni i wyczucia chwili, a także odwagi i determinacji”.
Trwa trzęsienie ziemi, a niektórzy sędziowie udają, że nic się nie stało
—pisze „GW”.
Gazeta przywołuje słowa Małgorzaty Gersdorf ze stycznia br. do sędziów, kiedy namawiała ich „do ofiar i walki o każdy cal sprawiedliwości”: „Stawką w grze są resztki niezależności sądownictwa oraz niezawisłość sędziów”.
Przypominała, że aby zwyciężyć, trzeba się przygotować na sądy dyscyplinarne, na usunięcia z urzędu, „na wszystko”. Apelowała: „Nie wolno się bać!”…Sędziowie jej uwierzyli. Zaufali, że w walce o być albo nie być polskich sądów środowisko sędziszowskie stoi po jednej stronie
—rozdziera szaty „GW”.
Zdaniem gazety I prezes SN zaczęła jednak później postępować dwuznacznie, a nawet kompromitująco.
Gdy minister Zbigniew Ziobro zaczął odwoływać kolejnych prezesów sądów, nie stanęła jednoznacznie w ich obronie. Jakby abdykowała
—pisze „Wyborcza”.
I dodaje:
A teraz- Sejm zaczyna prace nad ustawami, które zmieniają ustrój władzy sądowniczej bez zmiany konstytucji- prezes przedstawiła „autorski” projekt ustawy o SN. Projekt absurdalny i niekonstytucyjny, od którego odcinają się wszyscy: politycy i całe środowisko sędziowskie. Sędziowie oskarżają Gersdorf o konformizm. Ona zaś broni się fatalnie
—żali się gazeta.
Kolejny autorytet „Wyborczej” upadł. Redakcja z Czerskiej pyta czy w takim razie warto było „palić świeczki pod SN, skoro projekt ten idzie wręcz dalej niż projekt PiS?”.
pc/”GW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/368393-gazeta-wyborcza-uderza-w-prof-gersdorf-i-prezes-sadu-najwyzszego-zarzuca-brak-wyobrazni-i-wyczucia-chwili