Pomimo ostrej walki totalnej opozycji z partią Jarosława Kaczyńskiego, PiS utrzymuje stabilną i bardzo wysoką sondażową przewagę nad pozostałymi partiami w Sejmie. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w listopadzie, ich zdecydowanym zwycięzcą byłoby Prawo i Sprawiedliwość. Tak wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla Onetu. Na PiS zagłosowałoby 37,7 proc. respondentów. To prawie dwa razy więcej niż na Platformę!
Na PO zagłosowałoby - według sondażu IBRIS - jedynie 19,1 proc. respondentów (spadek i 1 pkt. proc.). Do Sejmu dostałoby się sześć ugrupowań. Oprócz PiS i PO byłyby to: ruch Kukiz‘15 (8,1 proc. poparcia), Nowoczesna (7,3 proc.), PSL (5,1 proc. poparcia) i SLD (5 proc.).
Poza parlamentem znalazłyby się: partia Razem, z 4,3 proc. poparcia, Wolność - 1,2 proc., Kongres Nowej Prawicy - 0,6 proc. i Prawica Rzeczpospolitej, na którą głosu nie oddał żaden z respondentów. Na pytanie: „Gdyby wybory do Sejmu odbywały się w tę niedzielę, to czy wziąłby/wzięłaby Pan(i) w nich udział?”, 48,7 proc. odpowiedziało „Zdecydowanie tak”, 10,2 proc. „Raczej tak”, 15,3 proc. „Raczej nie”, a 23 proc. „Zdecydowanie nie”. 2,7 proc. stwierdziło, że nie wie, czy weźmie udział w wyborach.
48,7 proc. respondentów deklarujących dziś chęć udziału w wyborach zwiastuje niską frekwencję w wyborach faktycznych.
Sondaż IBRIS dla Onetu przeprowadzono w dniach 17-18 listopada metodą telefoniczną CATI na reprezentatywnej grupie 1100 dorosłych Polaków.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/368226-wielkie-fiasko-opozycji-na-pis-chce-glosowac-dwa-razy-wiecej-wyborcow-niz-na-platforme-sondaz