Zasługi Tuska dla Polski? Senator PO: "Jest de facto głową UE...". Gosiewska: "Może i głową, ale brakuje jej mózgu"

Przypomnę, że w 2008 roku rosyjska gazeta napisała „mamy swojego człowieka w Warszawie”, czym Tusk się odwdzięczył mówiąc „mamy swojego człowieka w Moskwie” mówiąc o Putinie

—powiedział gość „Minęła 20” (TVP Info) Zbigniew Gryglas, odnosząc się do wpisu na Twitterze Donalda Tusk.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kuriozalny tweet Tuska! Były premier uderza w rządzących: „Strategia PiS czy plan Kremla? Zbyt podobne, by spać spokojnie”

Prowadzący program Adrian Klarenbach pytał z kolei przedstawiciela Platformy Obywatelskiej Jana Filipa Libickiego o ocenę zachowania europosłów PO, którzy w Parlamencie Europejskim zagłosowali za rezolucją przeciwko Polsce.

Myślę, że w debacie każdy Polak ma obowiązek mówić szczere jak ocenia sytuację w Polce. Czym innym jest głosowanie. Ponieważ w debacie wyrażamy swój pogląd wobec rządu, ale już głosowanie zawierało głosowanie za ew. sankcjami, a to już uderza w Polaków, więc nie powinno się za tym głosować

—stwierdził senator PO.

Dopytywany o zasługi Donalda Tuska na rzecz Polski, odpowiedział:

Polski premier jest de facto głową Unii Europejskiej i z punktu widzenia prestiżu, jest to dla Polski cenne. Uważam, że interesy polskie są lepiej reprezentowane.

Na te słowa odpowiedziała Małgorzata Gosiewska.

Może i jest to głowa Unii, ale chyba brakuje jej mózgu jej. Mówimy o polityku, który okazywał swoje uczucia do Władimira Putina, a było to rok po rosyjskim ataku na Gruzję i trzeba było być ślepym, aby nie widzieć, kim jest Putin

—poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Do oceny postawy europosłów PO przez Libickiego odniósł się Zbigniew Gryglas.

Dobrze, że Pan skrytykował postawę europosłów PO, ale chyba nie zbyt stanowczo. To było głosowanie przeciwko Polakom, a nie polskiemu rządowi. Odnosząc się do twittu, to zgadzam się, że Tusk wystąpił bardziej jako potencjalny lider opozycji, a nie przewodniczący Rady Europejskiej. Przypomnę, że obejmując ten urząd deklarował, że będzie obiektywny, że nie będzie się starał krytykować otwarcie żadnego kraju, nie zachował obiektywizmu

—podkreślił poseł partii Porozumienie.

Gryglas stwierdził, że zastanawiał się nad zasługami Tuska dla Polski, ale nie mógł ich znaleźć.

Starałem się poszukać tego typu elementów, które by mogły świadczyć, że Tusk o te interesy dba. W pewnym momencie zaczął się wypowiadać krytycznie o Nord Stream 2, ale zbyt późno, aby być skutecznym

—podkreślił Gryglas.

Coś w tym jest, że Tusk wypowiedział się jak potencjalny liderem opozycji. Chciałabym zobaczyć minę Schetyny, kiedy czytał ten wpis. Myślę, że nie uśmiechał się czytając go

—powiedziała z kolei Gosiewska.

Poseł Porozumienia odniósł się także do ostatnich wypowiedzi Lecha Wałęsy, w których ten chwali m.in. wpis Donalda Tuska.

Ostatnie wypowiedzi Lecha Wałęsy brzmią jak apel o interwencję zewnętrzną, a to się zawsze źle kojarzy

—zaznaczył.

kk/TVP Info