Rzecznik prezydenta o Tusku: "Może trzeba zrobić akcję: zabierz Donaldowi smartfona. RE powinna go zdyscyplinować"

Nadinterpretuje pan słowa prezydenta. Odnosiły się do konkretnej sprawy, a nie oceniały całości działań ministra. (…) To jest nadinterpretacja, że prezydent ma fatalne zdanie o Antonim Macierewiczu. Odnosił się do konkretnej sprawy gen. Kraszewskiego

— deklarował Krzysztof Łapiński, rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy w rozmowie z Radiem Zet, odnosząc się do pamiętnej wypowiedzi o „ubeckich metodach”, jakie ma stosować Antoni Macierewicz.

Polityk z Kancelarii Prezydenta przekonywał przy tym, że głowa państwa nie zamierza ingerować w proces rekonstrukcji rządu.

Co do rekonstrukcji, to jest ona zapowiedziana na przełom listopada i grudnia. Prezydent – tak jak myślę wszyscy – czeka na decyzje obozu Zjednoczonej Prawicy. Prezydent postępuje zgodnie z Konstytucją i rząd jest emanacją większości parlamentarnej (…) Rekonstrukcji będę dokonywał nie ja, tylko prezes Kaczyński, premier Szydło, Zbigniew Ziobro, Jarosław Gowin, ciała statutowe tych wszystkich ugrupowań tworzących rząd. Zgodnie z konstytucją i my tutaj w żaden sposób nie zamierzamy ingerować w te działania większości

— podkreślił.

Łapiński zaznaczył też, że „w najbliższych dniach” dojdzie do spotkania prezydenta z prezesem PiS. Powód? Ostatnie poprawki i dogranie ustaw związanych z Krajową Radą Sądownictwa i Sądem Najwyższym.

W rozmowie pojawił się też wątek ostatniej aktywności Donalda Tuska. Zwłaszcza w kontekście wpisów na Twitterze.

10 lat temu była akcja przed wyborami „Zabierz babci dowód”. Dziś może trzeba zrobić akcję „Zabierz Donaldowi smartfona”. Jeszcze kilka takich wpisów Donalda Tuska i będzie totalna kompromitacja

— podkreślił rzecznik prezydenta, dodając, że działaniami Tuska powinna zająć się Rada Europejska.

lw, Radio Zet