Europosła PO Janusza Lewandowskiego widocznie nie do końca usatysfakcjonowało głosowanie w Parlamencie Europejskim, w którym opowiedział się przeciw własnej ojczyźnie. Dlatego upust frustracji dał na twitterze, stwierdzając, że trafia go szlag. A jaki jest tego powód? Pieniądze.

Jak wszem i wobec wiadomo, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Przy okazji wyrażenia swojej frustracji, Lewandowski nie zapomniał przypisać sobie sukcesu, jakim było zdobycie z jego udziałem funduszy unijnych. A na co - jego zdaniem - przeznaczane są pieniądze tak dzielnie przez niego wywalczone?

Szlag mnie trafia, gdy zdobyte z moim udziałem fundusze UE (440 mld złotych) zasilają ks. Rydzka, który zniechęcał Polaków do członkostwa w UE, czy fundacji Elbanowskich, którzy upośledzą nasze przyszłe pokolenie wobec rówieśników z Europy (pisownia oryginalna)

— napisał na Twitterze Janusz Lewandowski.

Z pomocą przyszli Lewandowskiemu internauci, którzy szybko wyjaśnili, że z funduszami unijnymi nie jest tak, jak twierdzi europoseł PO.

wkt/Twitter