Prezydent nie godzi się na metody, które wyłączają jednego z jego najbliższych współpracowników
— powiedział Paweł Mucha, komentując na antenie radiowej Trójki („Śniadanie w Trójce”) spór na linii prezydent - minister obrony narodowej.
Wiceszef Kancelarii Prezydenta zwracał uwagę, że pretensje głowy państwa wynikają między innymi z tego, że podobne metody stosowano wobec samego Macierewicza w czasach, gdy rządziła Platforma.
Wtedy politycy wypowiadali się o tym krytycznie. Pan prezydent podkreśla, że tego sposób działania jest nie do zaakceptowania. (…) Wizyta prezydenta w SKW? To nie jest komunikat merytoryczny. Jeśli mamy jakieś informacje niejawne, to jest specjalny tryb, kancelaria tajna… Prezydent nie godzi się na metody, które wyłączają jednego z jego najbliższych współpracowników. A postępowanie rusza, gdy pan gen. Kraszewski mówił krytycznie o działaniach MON. Oczekujemy, że to postępowanie zakończy się szybko i sprawa pana gen. Kraszewskiego zostanie wyjaśniona
— zaznaczył Mucha.
Oczekujemy niezwłocznego działania i po stronie MON, i po stronie SKW. To praktyka nie do zaakceptowania
— dodawał.
Minister zapewniał, że prezydent nie neguje zasług Antoniego Macierewicza, ale problem dotyczy konkretnych zagadnień, które są problemem dziś.
Pan prezydent zwrócił uwagę na to, że prowadząc postępowanie 12 miesięcy, niczego dobrego się nie zdecyduje. A chodzi o ważnego doradcę prezydenta, pana gen. Kraszewskiego. Nikt nie neguje zasług Antoniego Macierewicza: i współczesnych, i historycznych
— zapewniał.
svl, Trójka
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać bieżący numer tygodnika „Sieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/367643-pawel-mucha-wyjasnia-slowa-andrzeja-dudy-prezydent-nie-godzi-sie-na-metody-ktore-wylaczaja-jednego-z-jego-najblizszych-wspolpracownikow