Zalecałbym wstrzemięźliwość w tego rodzaju słowach. To szkodzi polskiej prawicy. Po co takie słowa padają? Są one dla mnie niezrozumiałe
— powiedział w studiu telewizji wPolsce.pl wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, komentując słowa Krzysztofa Łapińskiego o „zdradzie dobrej zmiany”.
Gość Wojciecha Biedronia krótko podsumował 2-lecie rządów PiS i swoją pracę w resorcie sprawiedliwości.
Mam ogromną satysfakcję, że mogę pracować w takiej grupie ludzi, którzy oddają swój czas Ojczyźnie i Polakom. Jestem w resorcie, kierowanym przez świetnego polityka, ministra Ziobry. Mam satysfakcję, że zostałem ściągnięty, chociażby po to, by uporządkować relacje w tzw. sprawach z elementami transgranicznymi, to sprawy uprowadzeń rodzicielskich. Te sprawy były zaniedbane, nikt się tym nie zajmował
— mówił.
Co do zasady, nie było wypracowanego systemu. Nasza polityka w tym zakresie całkowicie się zmieniła
— dodał.
Jak podkreślił wiceminister, w sprawach dzieci trzeba tworzyć pewien „front walki” za granicą.
Musimy musimy zabiegać o swoich obywateli, nie może być tak, że jest łamane prawo w Europie. Wiem, że pewne usta są wypełnione frazesami, jak Junckera, Timmermansa, Tuska, ale ja się pytam, co z praworządności, jeżeli chodzi o dzieci zabierane przez instytucje opiekuńcze?
— powiedział.
Dzisiaj rozmawiajmy o standaryzacji. Jeśli pojawia się uchodźca i mamy do czynienia z jego dziećmi, a gdy dochodzi do trudnej sytuacji rodzinnej, to sąd ma obowiązek szukania spokrewnionych osób, chodzi o powiązanie z kulturą i językiem. A nie ma takiej regulacji, jeśli chodzi o dzieci, które żyją w Europie
— mówił wiceminister.
Jeżeli mówimy o praworządności, bądźmy uczciwi. Nie ma jej, jeśli chodzi o dzieci. Nie jest przestrzegane prawo, nie ma standaryzacji. To nie są przypadki setek dzieci, to tysiące, dziesiątki tysięcy dzieci
— dodał.
Michał Wójcik został również zapytany o reformę wymiaru sprawiedliwości.
Reforma jest potrzebna, dlatego dzisiaj 80 proc. społeczeństwa uważa, że powinniśmy ją przeprowadzić. Dlatego żałuję, że te dwie fundamentalne ustawy zostały zawetowane. Ale to już przeszłość
— mówił.
Wiceminister odniósł się także do słów prezydenckiego rzecznika, który stwierdził, że krytyka Andrzeja Dudy ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości to atak ludzi, którzy zdradzili dobrą zmianę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Łapiński: „Prezydenta oskarżają dziś głównie ci, którzy swego czasu w trudnym momencie opuścili szeregi PiS”
Zalecałbym wstrzemięźliwość w tego rodzaju słowach. To szkodzi polskiej prawicy. Po co takie słowa padają? Są one dla mnie niezrozumiałe
—komentował Wójcik.
Konsens został wypracowany. Dzisiaj tego rodzaju słowa są zupełnie niepotrzebne. Patrzmy do przodu
— dodał wiceminister sprawiedliwości.
Oglądaj telewizję wPolsce.pl na żywo:
ak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/367498-wiceminister-wojcik-w-telewizji-wpolscepl-odpowiada-lapinskiemu-po-co-takie-slowa-padaja-to-szkodzi-polskiej-prawicy-wideo