To była celowa dezinformacja. Przedstawiono promil, bo taka była liczba ekstremy. Jeśli przyjmiemy, że szło 80 tys. osób, to 80 osób identyfikowało się z takim bannerem [„Biała Europa – przyp. red.], a kilkadziesiąt tys. szło z flagami biało-czerwonymi
— powiedział o przedstawianiu Marszu Niepodległości w mediach Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy), który był gościem programu „Warto rozmawiać” (TVP Info).
Manipulacja polegała na pokazywaniu tego promila
— zauważył Bosak.
Odnosząc się do skandalicznych słów rzecznika MW o tym, że osoby czarnoskóre nie są Polakami, stwierdził:
Następnego dnia wycofał się z tych słów i złożył rezygnacje z członkostwa w stowarzyszeniu Marsz Niepodległości.
Do sprawy odniósł się również dr Bawer Aondo-Akaa, działacz Prawicy RP.
Wg mnie to było święto. Marsz Niepodległości to marsz wszystkich Polaków
— zaznaczył.
Tylko 1 promil było rasistów. Nie wolno mówić o 60 tys. ludzi, że to neonaziści. To nieuczciwe!
— dodał.
Scenariusze opisu marszu były napisane już wcześniej
— zauważył Bronisław Wildstein.
Przez media światowe przewinęła się informacja. „Wall Street Journal” podał, że na Marszu Niepodległości pojawiły się hasła: „Boże, uczyń Holocaust muzułmanom”. To przeszło. Przyjęto, że pod tym hasłem maszerowano. Zaczęło się poszukiwanie i oczywiście żadnego takiego hasła na marszu nie było
— przypomniał publicysta tygodnika „Sieci”.
„WSJ” to odwołał po interwencji. Nie zauważyłem, żeby ci, którzy to powtarzali, odwołali i obawiam się, że nie odwołają
— dodał gość Jana Pospieszalskiego.
Zapytany o kontrowersyjne bannery na Marszu Niepodległości, stwierdził:
To są nieznaczące marginalia. A jak wyglądają marsze lewicy, gdzie na chorągwiach nosi się zbrodniarzy, którzy mają na koncie miliony, a jeśli nie miliony, to tysiące zabitych.
Publicysta przypomniał również o czczeniu rocznicy wybuchu rewolucji komunistycznej w Berlinie.
Jakoś to nie wywołuje oburzenia
— zauważył Wildstein.
Odnosząc się do rezolucji PE, stwierdził:
Nikt nie ma ochoty analizować faktów, chodzi o to, by chwytać za pałki i tłuc nimi tych, którzy nie pasują ideologicznie do establishmentu.
Porównywania Polski do III Rzeszy, z jakimi można się spotkać w zachodniej prasie oburzyły również niemieckiego dziennikarza Jana Puhla.
Uważam, że to bzdury. Nie można tak porównywać!
— zaznaczył publicysta „Der Spiegel”.
Gros tych dziennikarzy czerpie informacje z jednej strony
— zwrócił uwagę Bronisław Wildstein.
Na koniec Bawer Aondo-Akaa wyjaśnił, dlaczego chce złożyć pozew przeciwko Guyowi Verhofstadtowi.
Chcą zniszczyć Polskę, bo im nie pasuje
— stwierdził działacz Prawicy RP.
Zaskarżam p. Verhofstadta, bo jestem Polakiem i moim obowiązkiem jest służyć Najjaśniejszej RP
— dodał.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/367453-wildstein-o-kontrowersjach-wokol-marszu-niepodleglosci-a-jak-wygladaja-marsze-lewicy-gdzie-na-choragwiach-nosi-sie-zbrodniarzy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.