Prawdziwy, realny cios, jaki jako opozycja możemy zadać PiS-owi, to stworzenie szerokiej koalicji
— powiedział w czwartek lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Dodał, że jego klub bierze też pod uwagę „symboliczne poparcie” dla wniosku PO o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło.
Przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna zażądał wcześniej na konferencji prasowej dymisji premier Beaty Szydło i jej rządu. Jeśli nie nastąpi, zapowiedział, że w przyszłym tygodniu zgłoszony zostanie wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu. Schetyna zaznaczył, że rozmawiał już w tej sprawie z liderami PSL i Nowoczesnej.
Ten wniosek uzasadnimy i podpiszemy razem i wspólnie wystąpimy o odwołanie tego rządu
— oświadczył.
Petru, pytany na konferencji prasowej w Sejmie, czy zapowiedziany przez lidera PO wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Szydło był konsultowany z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi, poinformował, że dostał przed konferencją szefa Platformy „informację, że Grzegorz Schetyna taki wniosek zgłosi” oraz prośbę przewodniczącego PO o spotkanie w tej sprawie.
Ja z kolei zasugerowałem, że na tym spotkaniu musimy rozmawiać o tym, co jest najważniejsze w tym momencie, bo prawdziwy, realny cios, jaki możemy zadać PiS-owi, to stworzenie szerokiej koalicji
— dodał szef Nowoczesnej.
Tak naprawdę tam będzie dopiero prawdziwa możliwość przejęcia władzy od PiS-u
— argumentował.
Zaznaczył, że Nowoczesna bierze pod uwagę „symboliczne poparcie tego wniosku”, ale rozmowy się nawet na ten temat jeszcze nie rozpoczęły. Lider Nowoczesnej przekonywał, że wotum nieufności nie jest obecnie najważniejszą sprawą dla opozycji. Mówił, że obecnie jest „historyczny moment w najnowszej historii Polski”.
Fala faszyzmu, która rozlewa się po Polsce za sprawą PiS i wczorajsza decyzja PE, uruchamiająca art. 7, który nigdy nie był uruchomiony - to jest moment historyczny, który wymaga od opozycji skutecznego działania. Do tego należy dodać nową ordynację wyborczą, która podwyższa efektywny próg wyborczy do 17-18 proc.
— powiedział Petru.
Europarlament wezwał w środę polski rząd do przestrzegania postanowień dotyczących praworządności i praw podstawowych zapisanych w traktatach. PE zainicjował też własną procedurę zmierzającą do uruchomienia art. 7 traktatu wobec Polski.
Według Petru gdy patrzy się na nasz kraj z zewnątrz, to „Polska wygląda na kraj faszystowski, który lekceważy sobie zasady UE”. Podkreślał, że opozycja nie może pozwolić, by taka sytuacja trwała.
Do sprawy wniosku o wotum nieufności dla rządu odnieśli się też w czwartek politycy PSL. Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że z Polskim Stronnictwem Ludowym nikt na ten temat nie rozmawiał. Poseł Marek Sawicki dodał, że Stronnictwo nie ma dziś żadnego powodu, by popierać rząd PiS.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/367367-totalna-aberracja-petru-fala-faszyzmu-ktora-rozlewa-sie-po-polsce-za-sprawa-pis-i-wczorajsza-decyzja-pe-to-jest-moment-historyczny