Wiceszef MON Bartosz Kownacki pytany w czwartek w Radiu Zet, czy wojsko poradziłoby sobie z wysadzeniem w powietrze Pałacu Kultury odpowiedział, że mogłoby podjąć się tego zadania. Zburzenie Pałacu byłoby fajnym prezentem na 100-lecie niepodległości - dodał.
Wicepremier minister kultury Piotr Gliński przyznał we wtorek radiu RMF FM, że są pomysły, żeby na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości zburzyć Pałac Kultury i Nauki.
„Ja się akurat tym nie zajmuje. Ja się staram budować. Na przykład w okolicy Pałacu Kultury jest bardzo ciekawa działka z budynkiem szpitala, który w czasie getta był też używamy jako szpital. Chcemy to kupić i przeznaczyć na budowę muzeum getta warszawskiego”
— powiedział.
Na sugestię, że w takim razie tylko b. minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski chce zburzyć PKiN, Gliński odpowiedział:
„Nie no…(…), chyba paru naszych ministrów i kolegów. Ja nie mam nic przeciwko. Tylko musielibyśmy szybko tam zbudować coś sensownego”.
Kownacki pytany w czwartek, czy wojskowi saperzy byliby w stanie wysadzić Pałac Kultury odpowiedział, że „bez wątpienia, na pewno daliby radę”. Zdaniem wiceministra byłyby to „fajne ćwiczenia, fajne szkolenie dla naszych żołnierzy”.
W ocenie wiceszefa MON zburzenie Pałacu Kultury „na stulecie niepodległości byłby to fajny prezent dla nas wszystkich po odzyskaniu niepodległości”.
„Jeżeli tylko będzie zgoda na zrobienie tej dobrej rzeczy, to panie redaktorze, możemy podjąć się tego zadania, nie będzie problemu”
— dodał.
Kownacki powiedział, że Pałac Kultury jest symbolem totalitaryzmu. Zauważył, że niestety został wpisany do rejestru zabytków. Według niego Pałac można uznać za pomnik „sowieckiej okupacji w Polsce”. Jednak, zaznaczył, zajmuje on duży teren w centrum miasta. Zdaniem Kownackiego w tym miejscu można by było stworzyć „city biznesowe”.
„Tam by się zmieściło kilka wieżowców, bardzo ciekawych architektonicznie i tam mogą być i uczelnie wyższe, i instytucje państwowe i teatry - nie byłoby problemu - i szereg biur i innych rzeczy”
— mówił wiceszef MON.
Według niego w Warszawie oprócz Pałacu Kultury można by było wyburzyć także inne obiekty architektoniczne.
„Mam nadzieję, że z okazji święta niepodległości można byłoby je wyburzyć, ciekawy pomysł”
— dodał. Jego zdaniem Warszawa, która była zniszczona w trakcie II wojny światowej „ma niewiele urokliwych miejsc i Plac Piłsudskiego, czy odbudowany chociażby pałac Michla mógłby być czymś naprawdę szczególnym”.
„Budujmy prawdziwą politykę historyczną, taką, która będzie przypominała o wielkich rzeczach w naszej historii i pozbywajmy się tego, co niespecjalnie się kojarzy akurat z historią Polski, a jeżeli już kojarzy się z czymś to z okupacją”
— powiedział Kownacki.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/367297-zburza-pkin-na-stulecie-niepodleglosci-minister-kownacki-zolnierze-daliby-rade-wysadzic-w-powietrze-palac-kultury