Nie chodzi o pouczenie Polski. (…) Polski jako kraju nikt nie atakuje. To, co mówimy, dot. ostatnich dwóch lat i tego, co zrobił rząd, a chodzi zwłaszcza o Jarosława Kaczyńskiego,który kopiuje Orbana, tworząc nieliberalnego państwo. To chyba nie leży w interesie polskich obywateli
— mówił w Strasburgu podczas debaty o Polsce Guy Verhofstadt, szef frakcji liberałów w PE.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Burzliwa debata o Polsce w PE! Verhofstadt: „Ulicami Warszawy przeszło tysiące faszystów”. Legutko: „Macie jakąś obsesję!”
Szef liberałów w PE stanął w obronie Janusza Lewandowskiego, który wcześniej zaczął swoje wystąpienie od nawiązania do aktu samopodpalenia Piotra S.!
To co czuje wyrażę słowami mojego rodaka, który dokonał desperackiego aktu samospalenia w centrum Warszawy: „Wstydzę się, że znajomym z zachodu muszę tłumaczyć, że Polska to nie to samo co polski rząd”
— mówił Lewandowski.
Europosłowi PO odpowiadał mocno prof. Ryszard Legutko.
Jako człowiek trochę doświadczony w polityce myślałem, że jest jakaś granica bezwstydu. Ale po tym, co usłyszałem od kolegi Lewandowskiego, zmieniam zdanie, nie ma tych granic. Nie myślałem, że można jeszcze niżej upaść, niż to, co pan powiedział, że można gadać tak obrzydliwe i nieprawdziwe rzeczy. To jest oburzające!
— mówił polityk PiS.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mocne wystąpienie prof. Legutki w Strasburgu: „Nie chodzi o żaden dialog, to nie jest żadna debata. To kolejny pokaz siły wobec Polski”
Na tę właśnie odpowiedź oburzył się m.in. Guy Verhofstadt.
To skandaliczny atak
— krzyczał w stronę europosła Legutki.
Jeśli jest na sali jakiś rozsądny kolega, czasami na granicy z nudą, to właśnie pan Lewandowski. Powiedzenie, że postradał zmysły, jest sprzeczne z prawdą. To polski rząd postradał zmysły
— powiedział Verhofstadt, wytykając politykom PiS, że opuścili w ramach protestu salę plenarną.
Liberał próbował w PE zaatakować Polskę przekłamanym obrazem Marszu Niepodległości.
Mieliśmy kilka tysięcy faszystów, neonazistów i zwolenników supremacji białej rasy na ulicach Warszawy. (…) Marsz rozciągał się 300 km od obozu koncentracyjnego w Auschwitz. To nie powinno wydarzyć się w Europie, a już tym bardziej w Europie
— atakował.
Nie chodzi o pouczenie Polski. (…) Polski jako kraju nikt nie atakuje. To, co mówimy, dot. ostatnich dwóch lat i tego, co zrobił rząd, a chodzi zwłaszcza o Jarosława Kaczyńskiego,który kopiuje Orbana, tworząc nieliberalnego państwo. To chyba nie leży w interesie polskich obywateli
— pouczał europoseł z frakcji liberałów.
Verhofstadt nie pozostawił złudzeń, jak chciałby potraktować Polskę.
W takiej sytuacji trzeba będzie prosić o uruchomienie Art. 7 TUE. Gdy będą sankcje, chcemy by polskie społeczeństwo dostawało bezpośrednio unijne pieniądze. Polacy nie mogą paść ofiarą reakcyjnego programu polskiego rządu i Jarosława Kaczyńskiego
— dodał.
Na jego skandaliczne wystąpienie stanowczo odpowiedział Marek Jurek.
To niedopuszczalne aluzje do obozu Auschwitz! Proszę prezydium o zajęcie się jego wypowiedziami. Ten język nienawiści musi się wreszcie skończyć.
ak/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/367109-skandaliczny-atak-szef-liberalow-w-pe-polacy-nie-moga-pasc-ofiara-reakcyjnego-programu-jaroslawa-kaczynskiego-wideo