W centrach miast to spaliny stanową największy smogowy problem, dlatego miejska przyszłość należy do aut elektrycznych
– przekonuje dr inż. Krystian Szczepański, dyrektor Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego
Jaki jest stan powietrza w Polsce? Polacy obawiają się, że bardzo zły, skoro ostatniej zimy często ogłaszane były alarmy smogowe.
Krystian Szczepański: Na pewno mamy problemy z zanieczyszczeniem, o czym mówią pomiary jakości powietrza. Ale nie zawsze to się kwalifikuje do ogłaszania alarmu smogowego. Przykładem jest Warszawa, gdzie 17 grudnia ub.r. ogłoszono taki alarm, wprowadzono nawet darmową komunikację miejską, tymczasem nasze dane z tamtego okresu pokazywały, że nie było żadnych przekroczeń norm zawartości pyłów i gazów w powietrzu. To był efekt błędnego prognozowania, modelowania zjawiska smogu. Tamtego dnia alarm smogowy nie powinien być ogłaszany, ponieważ pomiary rzeczywiste tego nie wykazały. Dlatego resort środowiska dokłada starań, by rozwiązać ten problem na poziomie krajowym.
Trzeba jednak podkreślić, że jakość powietrza w Polsce – co potwierdza ONZ – znacznie się poprawiła. Przede wszystkim zmniejszyła się emisja zanieczyszczeń przemysłowych. Przykładem znowu może być Warszawa. Razem z PGNiG Termiką, właścicielem warszawskich ciepłowni i elektrociepłowni, analizujemy poziom emisji i okazuje się, że udział tej firmy w całości emisji wynosi tylko 2–3 proc., czyli są to wielkości marginalne w stosunku do tego, co generuje niska emisja, także w transporcie. W Warszawie w samym centrum problemem nie jest niska emisja z domowych kotłów, bo mieszkania są podpięte pod miejską sieć ciepłowniczą, lecz ewidentnie kwestia transportu.
Jak Warszawa, Kraków i inne aglomeracje mogą sobie z tym problemem poradzić?
Jest kilka sposobów. Pierwszy to elektromobilność, czyli przejście z transportu tradycyjnego spalinowego na samochody elektryczne, czyli zeroemisyjne. Wprowadzanie stref ograniczonego ruchu tzw. low emition zone, rozwój komunikacji publicznej i tzw. współdzielonej carsharing czy carpooling. Wymieniłem najbardziej istotne działania związane z ograniczeniem emisji z transportu, natomiast nie możemy zapomnieć o działaniach związanych z ograniczeniem niskiej emisji.
Kolejny sposób to kompleksowa termomodernizacja budynków mieszkalnych. Poprzez docieplenie przegród, wymianę stolarki okiennej czy wymianę indywidualnego źródła ciepła i docieplenie stropodachu można znacząco obniżyć straty ciepła, co nie tylko będzie miało pozytywny wpływ na środowisko, lecz także spowoduje obniżenie rachunków za ogrzewanie. Oczywiście są to działania wymagające nakładów finansowych, ale w tym przypadku pomoc finansową oferuje Narodowy i Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska.
Jak zmniejszyć emisję szkodliwych substancji przez samochody? Kupować elektryczne? Tylko że dla wielu osób są za drogie.
To prawda, dziś cena aut z silnikami elektrycznymi jest wysoka. Ale symulacje agencji Bloomberg pokazują, że w 2030 r. cena samochodów elektrycznych i spalinowych się wyrówna. Te pierwsze bardziej się upowszechnią, a poza tym mamy jeszcze niedoskonałą technologię produkcji aut na prąd. Niemniej widoczny jest szybki progres, bo jeszcze kilka lat temu najlepsze samochody elektryczne przejeżdżały na jednym ładowaniu ledwie 100 km, dziś normą jest 300–400 km, ba pojawiły się już modele samochodów osobowych o zasięgu 1000 km. W Stanach Zjednoczonych są już autobusy, które na jednym ładowaniu mogą pokonać 600 km. Oczywiście, trzeba też brać pod uwagę koszty recyklingu pojazdów elektrycznych, zwłaszcza ich baterii. Z drugiej strony, mimo że np. autobus z napędem elektrycznym jest znacznie droższy od spalinowego, to koszty eksploatacji takich pojazdów są sporo niższe – nawet 25 proc. – co przy większym przebiegu zrekompensować może nabywcy wyższe koszty zakupu.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/366727-elektromobilna-recepta-na-smog
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.