Zaliczyłbym go do kategorii budzenia się Polaków, które nastąpiło za rządów Donalda Tuska. Polacy zobaczyli, że w tej wolnej Polsce i zjednoczonej Europie podstawowe wartości i pojęcia naprawdę są zagrożone
— powiedział Jacek Karnowski na antenie TVP Info.
Redaktor naczelny „Sieci” komentował dzisiejszy Marsz Niepodległości, który przeszedł ulicami Warszawy.
Mieliśmy różowe baloniki, wycinanie historii ze szkół, mieliśmy wspieranie niebezpiecznego śląskiego separatyzmu, mieliśmy wreszcie Smoleńsk. Suma tych zdarzeń spowodowała, że Polacy zrozumieli, że tak się nie da i trzeba to zrobić
— stwierdził Karnowski.
Dziennikarz przypomniał, że oprócz Marszu Niepodległości, za rządów PO powstawały też inne inicjatywy, które pomogły zmienić mentalność wielu Polaków i obudzić patriotyzm.
To zjawisko budzenia przyniosło zmianę władzy i dało impuls patriotyczny. Pierwszy impuls to był Lech Kaczyński. Heroiczna prezydentura w innych warunkach społecznych. On nam mówił rzeczy, które dziś są oczywiste. A wtedy mówił to wbrew światu i większości mediów
— powiedział redaktor naczelny „Sieci”.
Tłumaczył też skąd tak wielki sukces Marszu Niepodległości.
Marsz to miejsce dla młodych ludzi, często z niezamożnych środowisk, mniejszych miejscowości, którym być może te oficjalne uroczystości nie odpowiadają. Tutaj mają tę atmosferę, race, ciemna noc, idą przez Warszawę, miasto jest ich. To jest o tyle użyteczne, bo wychowuje, wciąga w patriotyzm
— stwierdził.
Jest pytanie o przyszłość polityczną tego wydarzenia. W tym Ruchu Narodowym coraz śmielej formułuje się plany polityczne i pytanie co wtedy z marszem
— dodał.
Nawiązując m.in. do tego jak „promowano” patriotyzm za rządów PO i w czasach prezydentury Bronisława Komorowskiego, Karnowski zauważył jak słabo wygląda w Polsce eksponowanie barw narodowych w dniach poza świętami narodowymi.
Mamy w ciągu roku za mało ekspozycji barw narodowych. Ten rząd powinna tę sprawę rozwiązać
— powiedział Jacek Karnowski.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/366599-jacek-karnowski-o-sukcesie-marszu-niepodleglosci-polacy-za-rzadow-tuska-zobaczyli-ze-podstawowe-wartosci-sa-zagrozone