W sobotni poranek dyskusja w studiu „Salonu Dziennikarskiego” toczyła się wokół tematów: rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, relacji naszego kraju z sąsiadami oraz zapowiadanych zmian w rządzie.
Gośćmi Jacka Karnowskiego byli: Katarzyna Łaniewska, ks. Henryk Zieliński, Jan Pietrzak i Jan Pospieszalski.
Był straszny czas po Smoleńsku, przez rok, dwa lata kpili sobie z naszej niepodległości, z naszego patriotyzmu i polskości w ogóle ci ludzie, inspirowani najwyraźniej przez Wschód. Całą umowa Tuska z Putinem, żeby oddać śledztwo na wyłączność Rosji jest kpiną z prawa, rozsądku
—wspominał czas świętowania niepodległości za rządów PO-PSL Jan Pietrzak.
To, co rządy Tuska i Komorowskiego robiły z niepodległości rozpędzając marsze niepodległości, było skandalem
—dodał artysta.
Pietrzak podkreślił, że Polacy mają prawo świętować niepodległość, niezależnie od tego do jakiej organizacji należą. Jego zdaniem 11 listopada powinien być dla Polaków najradośniejszym świętem.
Obchodzenie świąt narodowych zaczęło się w stanie wojennym na mszach św. za Ojczyznę na wzór ks. Popiełuszki. Na 11 listopada i 3 Maja przygotowywane były programy, wzbogacone pieśnią, literaturą
—wspominała Katarzyna Łaniewska.
Aktorka dodała, że ostatnie lata po katastrofie smoleńskiej pokazują, że Polacy się obudzili, w dużej części młodzież, która celebruje patriotyzm tworząc często ciekawe grupy rekonstrukcyjne.
Młodzież trzeba uczyć zwycięstw Polski, a nie o tym, z czego mamy się wstydzić. Przecież zwyciężyliśmy w wielu wojnach. W roku 1920 pokonaliśmy 1 na 1 potęgę monstrualną, potęgę zła, imperium bolszewickie
—zwrócił uwagę Jan Pietrzak.
Ks. Henryk Zieliński podkreślił, że dla obecnego społeczeństwa polskiego konieczny jest pewien fundament moralny. Hasło: Bóg, Honor, Ojczyzna jest cały czas aktualne. To z pielęgnowania tych wartości zawsze rodzą się dla Ojczyzny najlepsze owoce.
Przetrącony kręgosłup moralny zwykle potem owocuje zdradą, zaprzaństwem. Człowiek bez kręgosłupa nie będzie budował niepodległej Ojczyzny
–podkreślił kapłan.
Ks. Zieliński zwrócił uwagę na fakt, że kolejnymi ważnymi kwestiami w kontekście niepodległości jest demografia, która zapewnia trwałość Ojczyzny oraz poczucie sprawiedliwości, dlatego reforma wymiaru sprawiedliwości jest tak istotna.
Kościół pełnił i pełni dalej swoją rolę, jeśli chodzi o krzewienie miłości do Ojczyzny. Społeczeństwo polskie oczyszcza się, tak jak oczyszcza się chociażby rzeka Wisła. Rosną nowe pokolenia, do których nie są sączone wrogie ideologie
—dodał ks. Henryk Zieliński.
Dalszy ciąg na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W sobotni poranek dyskusja w studiu „Salonu Dziennikarskiego” toczyła się wokół tematów: rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, relacji naszego kraju z sąsiadami oraz zapowiadanych zmian w rządzie.
Gośćmi Jacka Karnowskiego byli: Katarzyna Łaniewska, ks. Henryk Zieliński, Jan Pietrzak i Jan Pospieszalski.
Był straszny czas po Smoleńsku, przez rok, dwa lata kpili sobie z naszej niepodległości, z naszego patriotyzmu i polskości w ogóle ci ludzie, inspirowani najwyraźniej przez Wschód. Całą umowa Tuska z Putinem, żeby oddać śledztwo na wyłączność Rosji jest kpiną z prawa, rozsądku
—wspominał czas świętowania niepodległości za rządów PO-PSL Jan Pietrzak.
To, co rządy Tuska i Komorowskiego robiły z niepodległości rozpędzając marsze niepodległości, było skandalem
—dodał artysta.
Pietrzak podkreślił, że Polacy mają prawo świętować niepodległość, niezależnie od tego do jakiej organizacji należą. Jego zdaniem 11 listopada powinien być dla Polaków najradośniejszym świętem.
Obchodzenie świąt narodowych zaczęło się w stanie wojennym na mszach św. za Ojczyznę na wzór ks. Popiełuszki. Na 11 listopada i 3 Maja przygotowywane były programy, wzbogacone pieśnią, literaturą
—wspominała Katarzyna Łaniewska.
Aktorka dodała, że ostatnie lata po katastrofie smoleńskiej pokazują, że Polacy się obudzili, w dużej części młodzież, która celebruje patriotyzm tworząc często ciekawe grupy rekonstrukcyjne.
Młodzież trzeba uczyć zwycięstw Polski, a nie o tym, z czego mamy się wstydzić. Przecież zwyciężyliśmy w wielu wojnach. W roku 1920 pokonaliśmy 1 na 1 potęgę monstrualną, potęgę zła, imperium bolszewickie
—zwrócił uwagę Jan Pietrzak.
Ks. Henryk Zieliński podkreślił, że dla obecnego społeczeństwa polskiego konieczny jest pewien fundament moralny. Hasło: Bóg, Honor, Ojczyzna jest cały czas aktualne. To z pielęgnowania tych wartości zawsze rodzą się dla Ojczyzny najlepsze owoce.
Przetrącony kręgosłup moralny zwykle potem owocuje zdradą, zaprzaństwem. Człowiek bez kręgosłupa nie będzie budował niepodległej Ojczyzny
–podkreślił kapłan.
Ks. Zieliński zwrócił uwagę na fakt, że kolejnymi ważnymi kwestiami w kontekście niepodległości jest demografia, która zapewnia trwałość Ojczyzny oraz poczucie sprawiedliwości, dlatego reforma wymiaru sprawiedliwości jest tak istotna.
Kościół pełnił i pełni dalej swoją rolę, jeśli chodzi o krzewienie miłości do Ojczyzny. Społeczeństwo polskie oczyszcza się, tak jak oczyszcza się chociażby rzeka Wisła. Rosną nowe pokolenia, do których nie są sączone wrogie ideologie
—dodał ks. Henryk Zieliński.
Dalszy ciąg na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/366546-ks-henryk-zielinski-w-salonie-dziennikarskim-czlowiek-bez-kregoslupa-nie-bedzie-budowal-niepodleglej-ojczyzny