Chcemy uniknąć przeprowadzenia reformy w sposób niepełny, który nie zagwarantuje zmian. Widzimy ostatnio gdy chodzi o KRS, gdy taka sytuacja się dzieje, wina spada na nas. Stąd konsultacje, które wciąż trwają. Nie uczestniczę w tych rozmowach, natomiast jestem pewien, że jest dobra wola ze strony PiS
— powiedział portalowi wPolityce.pl Łukasz Schreiber, poseł PiS.
wPolityce.pl: Pan prezydent powiedział w „Naszym Dzienniku” jeżeli do końca tego roku nie uda się uchwalić ustaw o KRS i SN, to będzie można powiedzieć, że PiS porzucił reformę sądownictwa. Jak pan skomentuje takie słowa prezydenta?
Łukasz Schreiber: Przyznam szczerze, że jestem trochę zaskoczony. Prawo i Sprawiedliwość przecież przygotowało trzy ustawy reformujące wymiar sprawiedliwości. Dwie z nich pan prezydent zawetował. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że PiS chce przeprowadzić głęboką reformę wymiaru sprawiedliwości. Tego oczekują też Polacy.
Prezydent także zaznacza, że chce, aby ta reforma weszła w życie jak najszybciej.
Rozumiem, ale z drugiej strony chcemy uniknąć przeprowadzenia reformy w sposób niepełny, który nie zagwarantuje zmian. Widzimy ostatnio w przypadku sytuacji z KRS, że gdy taka sytuacja się dzieje, wina spada na nas. Stąd konsultacje, które wciąż trwają. Nie uczestniczę w tych rozmowach, natomiast jestem pewien, że jest dobra wola ze strony PiS.
Jeśli chodzi o KRS, to dzisiaj sędzia Waldemar Żurek powiedział, że nikt w KRS nie żałuje decyzji ws. odrzucenia kandydatur 265 asesorów.
To jest wielka kompromitacja KRS. Jeżeli część z tych złożonych przez asesorów dokumentów była niepełna, to po pierwsze dlaczego wszyscy z tych asesorów zostali odrzuceni. Po drugie, przecież w artykule 33 obecnie obowiązującej ustawy o KRS istnieje możliwość w takim wypadku wezwania do uzupełnienia dokumentacji. Dlaczego z niej nie skorzystano? Dlatego, że ci ludzie myślą w kategoriach skrajnego korporacjonizmu. To jest próba zablokowania młodym ludziom dostępu do zawodów prawniczych. Zwrócę uwagę na absurd tego, bo ci asesorzy zaczynali studia, gdy rządziła Platforma Obywatelska.
Teraz zdaje się, że KRS się cofa i bierze pod uwagę, że może rozważy ponownie kandydatury asesorów, jeśli dokumentacja zostanie uzupełniona.
Teraz, gdy jest wielkie larum. Decyzja KRS jest niezrozumiała, nieuczciwa i pokazująca skrajny korporacjonizm KRS.
Rozmawiał Adam Stankiewicz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/366429-nasz-wywiad-schreiber-chcemy-uniknac-przeprowadzenia-reformy-sadownictwa-w-sposob-niepelny-ktory-nie-zagwarantuje-zmian