Kontrmanifestacja do Marszu Niepodległości rozpoczyna się na pl. Politechniki, kończy się pod Sejmem, ale organizatorzy tak zaplanowali przejście, aby jak najbardziej zbliżyć się do Marszu Niepodległości. Można to odczytywać w jeden sposób, że chodzi tu o prowokację
— powiedział Błaszczak.
Jak zapewnił, policja nie dopuści do konfrontacji pomiędzy manifestującymi.
O gotowości policji do zabezpieczenia wszystkich imprez i zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom zapewnił także komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk.
Jestem przekonany na bazie tego, co zobaczyliśmy w trakcie dzisiejszej odprawy, o bardzo profesjonalnym przygotowaniu stołecznych policjantów, a także policjantów sił wsparcia z całego kraju, do zabezpieczenia uroczystości 11 listopada na terenie miasta stołecznego Warszawy i całego kraju
— powiedział.
Szef KGP podkreślił też świadomość zagrożeń, jakie niosą ze sobą marsze związane z obchodami Święta Niepodległości.
Wydaje mi się, że one w sposób bardzo skrupulatny zostały zdiagnozowane i też podjęte adekwatne do tych zagrożeń środki i zaplanowane siły do działania, żeby uroczystości przebiegły bardzo spokojnie
— ocenił.
Podkreślił, że współpraca z organizatorami Marszu Niepodległości „daje wysoki poziom gwarancji” spokojnego przebiegu wydarzenia.
Mamy duży problem z organizatorami drugiego marszu, którzy pomimo wskazań policji zmierzających do poprawy bezpieczeństwa uczestników tego marszu nie zastosowali się do uwag i sugestii i pozostawili trasę marszu w starej lokalizacji co może generować zagrożenia
— dodał.
Mariusz Błaszczak, pytany przez dziennikarzy o to czy nie obawia się na Marszu Niepodległości incydentów podobnych do tych z ubiegłych lat, odpowiedział, że „w 2015 r. Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory i jak ręką odjął - nie ma awantur”.
My gwarantujemy wszystkim wolność zgromadzeń. Polska jest krajem demokratycznym, jest oazą wolności. Nawet ci, którzy chcieliby odebrać prawo do zgromadzeń innym, bo jest taka grupa (…), nawet oni też się gromadzą bez przeszkód, a policja stoi na straży obowiązującego w Polsce prawa
— powiedział.
Zaznaczył jednak, że obawia się prowokacji.
ems/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Kontrmanifestacja do Marszu Niepodległości rozpoczyna się na pl. Politechniki, kończy się pod Sejmem, ale organizatorzy tak zaplanowali przejście, aby jak najbardziej zbliżyć się do Marszu Niepodległości. Można to odczytywać w jeden sposób, że chodzi tu o prowokację
— powiedział Błaszczak.
Jak zapewnił, policja nie dopuści do konfrontacji pomiędzy manifestującymi.
O gotowości policji do zabezpieczenia wszystkich imprez i zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom zapewnił także komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk.
Jestem przekonany na bazie tego, co zobaczyliśmy w trakcie dzisiejszej odprawy, o bardzo profesjonalnym przygotowaniu stołecznych policjantów, a także policjantów sił wsparcia z całego kraju, do zabezpieczenia uroczystości 11 listopada na terenie miasta stołecznego Warszawy i całego kraju
— powiedział.
Szef KGP podkreślił też świadomość zagrożeń, jakie niosą ze sobą marsze związane z obchodami Święta Niepodległości.
Wydaje mi się, że one w sposób bardzo skrupulatny zostały zdiagnozowane i też podjęte adekwatne do tych zagrożeń środki i zaplanowane siły do działania, żeby uroczystości przebiegły bardzo spokojnie
— ocenił.
Podkreślił, że współpraca z organizatorami Marszu Niepodległości „daje wysoki poziom gwarancji” spokojnego przebiegu wydarzenia.
Mamy duży problem z organizatorami drugiego marszu, którzy pomimo wskazań policji zmierzających do poprawy bezpieczeństwa uczestników tego marszu nie zastosowali się do uwag i sugestii i pozostawili trasę marszu w starej lokalizacji co może generować zagrożenia
— dodał.
Mariusz Błaszczak, pytany przez dziennikarzy o to czy nie obawia się na Marszu Niepodległości incydentów podobnych do tych z ubiegłych lat, odpowiedział, że „w 2015 r. Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory i jak ręką odjął - nie ma awantur”.
My gwarantujemy wszystkim wolność zgromadzeń. Polska jest krajem demokratycznym, jest oazą wolności. Nawet ci, którzy chcieliby odebrać prawo do zgromadzeń innym, bo jest taka grupa (…), nawet oni też się gromadzą bez przeszkód, a policja stoi na straży obowiązującego w Polsce prawa
— powiedział.
Zaznaczył jednak, że obawia się prowokacji.
ems/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/366275-szef-mswia-policja-zapewni-bezpieczenstwo-wszystkim-ktorzy-beda-czcic-swieto-niepodleglosci?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.