Skoro tamta strona nie chce być dorosła, to trzeba jej opowiadać, że cywilizacja łacińska m.in tym się charakteryzuje, że dba o przeszłe pokolenia. I że nie można kłamać
—mówił na antenie Poranka WNET prof. Jan Żaryn.
W ocenie profesora stosunki polsko-ukraińskie są wynikiem pewnej traumy, którą przeżywa Ukraina.
Istnieje moda na Polskę, polskość, polską kulturę. Jest to wynik emigracji ekonomicznej do Polski. Ta emigracja jest z jednej strony postrzegana pozytywnie. Nadejdzie taki moment, że będzie doskwierać. Trzeba mieć świadomość jej społecznych konsekwencji
—zaznaczył senator Prawa i Sprawiedliwości.
Myśmy przeszkodzili czynnikom ukraińskim w budowaniu tożsamości państwa i świadomości nowoczesnego narodu, ponieważ wprowadziliśmy czynnik, który jest oczywisty z polskiego punktu widzenia, że nie można kłamać. Kłamstwem jest udawanie, ze można nacjonalistów ukraińskich postrzegać wybiórczo, jako stronę, która tylko i wyłącznie walczyła z sowietami. Są oni odpowiedzialni również za ludobójstwo, podobnie jak różne inne formacje jak SS Galizien, które zaczynają być też honorowane na Ukrainie. Z tą wybiórczością historyczną Ukraina nie ma szans za pośrednictwem polskim wkraczać na teren rzeczywistości europejskiej, jak jej się to dotychczas wydawało
—tłumaczył.
Zdaniem Żaryna, Ukraińcy są przyzwyczajeni, że jesteśmy miękkim partnerem. Profesor stwierdził, że warte przyjrzenia się jest jak Związek Ukraińców w Polsce rozwiązuje dylemat miedzy lojalnością wobec państwa polskiego i lojalnością wobec państwa ukraińskiego.
Skoro tamta strona nie chce być dorosła, to trzeba jej opowiadać, że cywilizacja łacińska m.in tym się charakteryzuje, że dba o przeszłe pokolenia. To jest nie tylko polski zwyczaj, ale cywilizacyjny i kulturowy
—podkreślił senator PiS.
kk/Radio WNET
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/366171-prof-zaryn-o-napietych-relacjach-miedzy-warszawa-a-kijowem-ukraincy-sa-przyzwyczajeni-ze-jestesmy-miekkim-partnerem