Asesorzy zostali wplątani cyniczną grę Ministerstwa Sprawiedliwości.
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl Borys Budka, poseł Platformy Obywatelskiej, były minister sprawiedliwości.
Jak Pan ocenia decyzj Krajowej Rady Sądownictwa, która zdecydowała się jeszcze raz rozpatrzeć kandydatury asesorów. To przyznanie się do błędu? Nie można było podjąć takiej decyzji od razu?
Borys Budka: KRS próbuje naprawić błędy popełnione przez ministra Zbigniewa Ziobrę. Proszę zwrócić uwagę, że w tym spotkaniu KRS uczestniczyli asesorzy, przedstawiciel prezdenta, a pan minister nie. Nie przysłał również żadnego swojego przedstawiciela. Mówiłem prezydentowi jeszcze na spotkaniu z przedstawicielami PO, że Zbigniew Ziobro przygotowuje tykającą bombę w tej sprawie…
To znaczy?
Ziobro stworzył przepisy, które de facto mianują go nadzorcą asesorów,
Nadzorcą? Przyjął od nich ślubowanie i… tyle. To jest ten nadzór?
Ale to absolwenci KSSiP - szkoły, której władze, program i wykładowcyów wskazał minister sprawiedliwości. Asesorzy ślubowali też przed Prokuratorem Generalnym…
..ale i ministrem sprawiedliwości. Przez lata ten stan rzeczy - nie tylko w czasach PiS - nie przeszkadzał.
Asesorzy muszą mieć gwarancję niezależności. Tymczasem dziś asesor jest wybierany przez ministra…
Nie jest wybierany. Jedynie przy nim ślubuje.
Ale przez jego ludzi jest weryfikacja…
To bardzo luźny, pośredni związek.
Ale konstytucja mówi jasno: sędziów ma zaprzysięgać prezydent RP. Jeśli asesor to wersja wstępna sędziego, to nie może być sytuacji, w której Prokurator Generalny jest symbolicznie ich zwierzchnikiem.
Wróćmy do decyzji KRS. Jednak można jeszcze raz rozpatrzyć kandydatury, poprosić o dosłanie dokumentów…
To wtórne. Według mnie to było celowe zagranie ministra Ziobro, na co wskazuje jego pierwsza reakcja i słowa: „gdyby prezydent nie zawetował ustawy, to nie byłoby problemu”. To kolejna wymiana ciosów. Ziobro nie wybacza…
Może i nie wybacza, ale czy naprawdę myśli Pan, że MS specjalnie nie przysłał jakichś dokumentów, by KRS zablokował nominacje asesorów, by Ziobro mógł zatriumfowaćw w mediach?
Tak uważam.
Ale nawet oświadczenie asesorów (jak i dzisiejsza decyzja KRS) wskazuje, że Rada mogła zachować się inaczej. No chyba, że asesorzy to też ukryta opcja pisowska.
Absolutnie nie! Trzeba jasno powiedzieć, że zostali wplątani cyniczną grę Ministerstwa Sprawiedliwości.
Grę, której sprawnym uczestnikiem jest KRS.
KRS próbuje wyjść z sytuacji, w której nie mamy TK, a mamy wątpliwości natury konstytucyjnej.
Powtórzę pytanie: czy KRS nie mogła od razu zdecydować się na ponowne rozpatrzenie kandydatur na asesorów? Uniknięto by całej awantury.
To pytanie do KRS.
Ale pytam Pana o ocenę.
Proszę zwrócić uwagę na słowa Wiesława Johanna, przedstawiciela prezydenta przy KRS, który mówi, że niedopuszczalne jest, by asesorzy składali przysięgę przed ministrem, a nie prezydentem.
Ale problem wskazany przez KRS dotyczył dokumentów, a nie przysięgi symbolicznej. To dzisiaj wskazywany jest ten drugi.
Sam stałbym w miejscu KRS na jeszcze twardszym stanowisku: w systemie, w którym ministrowie są zaprzysiężani przez Prokuratora Generalnego, a KSSiP uzależniona od polityka…
Jeszcze dwa-trzy zdania i dowiem się, że KSSiP to polityczna szkoła.
Nie, nie powiem tego.
Ale to logiczny wniosek. Jeśli mówimy, że jest uzależniona od polityka, to…
… nie, nie - chodzi o system. Pomijam nazwiska: czy Budka, czy Ziobro, czy Ćwiąkalski jest ministrem - zawsze byłaby wątpliwość co do umocowania asesorów. Stworzono model, w którym zagrożona jest niezawisłość asesorów.
KRS próbuje naprawić bombę, na którą wepchnął ją Ziobro.
Można było to zrobić od razu, a nie po naciskach opinii publicznej.
Proszę pytać sędziego Żurka. Ja nie jestem rzecznikiem KRS!
not. Marcin Fijołek
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/366070-nasz-wywiad-borys-budka-krs-probuje-naprawic-bombe-na-ktora-wepchnal-ja-ziobro-a-dlaczego-decyzja-dopiero-teraz-nie-jestem-rzecznikiem-krs
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.