Mam odmienną ocenę jeśli chodzi o przebieg negocjacji, ale rozmawiałem dzisiaj telefonicznie z panem Piotrowiczem i mam takie przekonanie, że być może jutro – i o to go prosiłem, żeby takie spotkanie miało jak najszybciej miejsce – będziemy mieli okazję wymienić się uwagami technicznymi
— powiedział w studiu telewizji wPolsce.pl Paweł Mucha, minister Kancelarii Prezydenta RP.
Wyjaśnił, że proces się przedłuża, ponieważ na poniedziałkowym spotkaniu przedłożył kilkudziesięciostronicowy materiał, w którym kilka kwestii wymagało odniesienia się do stanowiska Kancelarii Prezydenta przez posła Piotrowicza i towarzyszącego mu eksperta.
Przypomnijmy, że Stanisław Piotrowicz wyjaśnił w rozmowie z portalem wPolityce.pl, że chodzi o mecenasa Rafalskiego. Mucha, pytany o nazwisko osoby, która towarzyszyła mu podczas konsultacji powiedział, że był to ekspert z Biura Prawa i Ustroju.
Dodał, że w trakcie piątkowego spotkana okazało się, że poseł Piotrowicz oraz mecenas Rafalski nie dysponowali żadnym materiałem.
Dzisiaj informowałem pana Piotrowicza o tym, że w zakresie dot, kwestii szczegółowej, jeśli chodzi o kwestię wyboru członków KRS, jesteśmy gotowi do rozmowy nawet dzisiaj. Dosłownie kilkanaście minut temu pan Piotrowicz poinformował mnie, że trwają prace nad stanowiskiem ze strony PiS, że być może będzie ono gotowe jutro
— powiedział.
Dopytywany o to, czy zdaniem Pałacu opóźnienie w pracach nad reformą sądownictwa jest winą Prawa i Sprawiedliwości, Mucha powiedział, że od początku brakuje mu dynamiki, jeśli chodzi o działania.
Myślę, że jeśli jutro się spotkamy z panem Piotrowiczem, to liczę na to, że wyjaśnimy sobie te okoliczności. Pan Piotrowicz powiedział mi, że prace absolutnie postępują i materiał na piśmie będzie przedłożony, ale nie może obiecać mi, czy ten materiał będzie dzisiaj, czy jutro. Apelowałem o to, żeby to było jutro. Jesteśmy zdeterminowani, żeby te prace jak najszybciej zakończyć.
— mówił Mucha.
Na pytanie o to, dlaczego Pałac nie chce przystać na propozycję PiS 9 do 6 – czyli 9 członków KRS wybiera większość parlamentarna, a 6 opozycja, powiedział, że nie ma zanegowania zasady, że większość parlamentarna będzie dysponowała większością miejsc. Ta zasada była odwzorowana w projektach prezydenckich, kiedy była mowa o 3/5 głosów i modelu głosowania imiennego.
Podczas rozmów, będę przedstawiał tego rodzaju propozycję, która będzie gwarantowała wybór na poziomie Sejmu większością kwalifikowaną – bo to jest to, o czym pan prezydent mówił. Prezydent chce, żeby kwestia członków KRS stanowiła odwzorowanie polskiego parlamentu, jeśli chodzi o możliwość wskazania spośród sędziów tych przedstawicieli, którzy cieszą się poparciem adekwatnym do poparcia społecznego. Nie ma negacji co do tego rodzaju zasady. Problem leży w tym, żeby pierwszą zasadą był wybór większością kwalifikowaną. Oczywiście trzeba się zabezpieczyć na różne ewentualności. Potrzebna jest reforma wymiaru sprawiedliwości, ale ona musi być akceptowana przez społeczeństwo
— mówił minister.
Dodał, że jest przekonany, że PiS chce reformy wymiaru sprawiedliwości i to było również w programie wyborczym prezydenta.
Tylko zwróćmy uwagę – kilkanaście miesięcy przygotowań ustaw, ustawy były wadliwe, zasadne było wet, pan prezydent przedłożył projekty. Ale chcemy iść dalej. Swego rodzaju rdzeń propozycji prezydenta pozostaje niezmieniony. Proszę zwrócić uwagę, że 80 proc. Polaków poparło weta prezydenckie. Mówimy o sytuacji oceny Polaków, czy weto było zasadne. Z doświadczenia wynika, ze reforma jest potrzebna, ale nie można zgodzić się z tym, że pan prezydent hamuje reformę. On tę reformę ratuje i naprawia. Chcemy rozmowy zakończyć w ciągu kilku dni
— podkreślił minister Paweł Mucha.
Mamy wynegocjowane 80-90 proc. spraw
— dodawał.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/365863-pawel-mucha-dla-wpolscepl-prezydent-zgadza-sie-na-propozycje-pis-ws-wyboru-czlonkow-krs-mamy-wynegocjowane-80-90-proc-spraw