Rosja nie chce rozmawiać z polskim rządem w żadnej sprawie, chce go przeczekać albo ignorować; klucze do poprawy relacji polsko-rosyjskich są w Moskwie - powiedział we wtorek szef MSZ Witold Waszczykowski. Ocenił, że poprzednie rządy zaniedbały sprawę zwrotu wraku Tu-154M.
Szef resortu dyplomacji był pytany we wtorek w radiu Wnet, co będzie dalej ze zwrotem wraku samolotu Tu-154M, który 10 kwietnia 2010 r. rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęło 96 osób, pasażerowie i członkowie załogi - w tym para prezydencka Lech i Maria Kaczyńscy.
Poprzednie rządy zaniedbały tę sytuację, w tej chwili, po dwóch latach, mam możliwość przejrzenia wszystkich dokumentów w MSZ, widziałem, że przez wiele lat nic nie robiono nie tylko z wrakiem, ale ze śledztwem smoleńskim. MSZ (za poprzednich rządów) nie upominał się o to, nie upominał się ani wobec Rosjan, ani wobec zagranicy, (ani) wobec naszych sojuszników
— stwierdził szef MSZ.
Jest to kwestia bardzo zaniedbana. Kiedy dwa lata temu zacząłem rozmawiać z sojusznikami, oni byli zdziwieni, że w ogóle tę kwestie podnosimy, bo wydawało im się, że sprawa jest zamknięta
— dodał Waszczykowski.
Podkreślił, że Rosja pytana o zwrot wraku „oczywiście odpowiada, że toczy się śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej i nie mogą oddać wraku, bo jest to dowód w śledztwie”.
Odpowiadamy (Rosji) jednoznacznie - im dłużej trzymacie wrak, im dłużej nam przeszkadzacie w zakończeniu tego śledztwa, tym bardziej wskazujecie na to, że macie coś do ukrycia. Tym bardziej nas utrzymujecie w przekonaniu, że ta katastrofa wyglądała inaczej, niż raporty oficjalne - i ten polski i ten rosyjski
— powiedział Waszczykowski.
Przekonywał, że „wszystkie klucze do poprawy relacji z Polską w tej chwili są w Moskwie”.
Na pytanie, czy rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem, odparł, że: „minister spraw zagranicznych Rosji nie chce rozmawiać z polskim ministrem spraw zagranicznych”. Mówiąc o stosunku Rosji do Polski, szef MSZ stwierdził:
Rosja taki ma niestety stosunek, że po prostu chce albo przeczekać ten rząd albo go ignorować, to jest wielki problem. Rosja nie chce rozmawiać z polskim rządem w żadnej sprawie.
Waszczykowski zaznaczył, że dialog polsko-rosyjski toczy się na niższych szczeblach - technicznych i eksperckich.
Na szczęście jakieś tam relacje są, natomiast ani na szczeblu prezydenckim, ani szczeblu premiera, ani na szczeblu ministrów: spraw zagranicznych, obrony, dialog z Rosją się nie toczy z winy Rosji, która tego dialogu nie chce podjąć
— powiedział Waszczykowski.
Polskę i Ukrainę dzieli podejście do historii, wyciągamy rękę do Ukrainy i chcemy razem rozliczyć się z historią; niestety nie ma dobrej woli po stronie Ukrainy, która uważa, że wspólne rozliczenie doprowadziłoby do narzucenia polskiej narracji - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski.
Waszczykowski był pytany we wtorek w radiu Wnet o relacje polsko-ukraińskie.
Skomplikowane jak zwykle, jak to między sąsiadami. Nam zależy na tym, żeby Ukraina była wolnym, niepodległym państwem, jak najbardziej związanym z naszymi instytucjami zachodnimi, z naszą cywilizacją. A z drugiej strony oczywiście mamy nierozwiązane kwestie historyczne, kwestie dotyczące współczesnej edukacji Polaków mieszkających na terenie Ukrainy
— powiedział szef MSZ.
Podkreślił, że Polska chciałaby, aby Ukraina była krajem zaprzyjaźnionym, demokratycznym, „całościowym, niepodzielonym”.
Z drugiej strony chcielibyśmy, żeby to był kraj, który rozliczy się ze swoją historią, rozliczy się z problemami sprzed lat
— powiedział Waszczykowski.
Przyznał, że w dalszym ciągu Polskę i Ukrainę dzieli podejście do historii.
My wyciągamy rękę do Ukrainy i mówimy: +rozliczmy się z historią razem, wspólnie, w ramach dialogu, stwórzmy wspólne instrumenty, tak jak stworzyliśmy (je) z Niemcami+. Oczywiście rozliczanie z Niemcami tez nie jest perfekcyjne, można wiele temu zarzucać, ale jednak przyniosło wielki postęp
— ocenił szef resortu spraw zagranicznych.
Natomiast Ukraina nie chce robić rozliczenia wspólnie, uważa, że rozlicznie wspólne doprowadziłoby do narzucenia naszej polskiej narracji i oni chcą najpierw sobie zrobić swój bilans historyczny, potem z tym bilansem zetknąć się z nami. Uważam, że to jest złe rozwiązanie, my proponujemy wiele instrumentów wspólnych
— powiedział Waszczykowski.
Ukraińcy nie chcą podjąć tego dialogu. Problem nie jest w znalezieniu formuły, bądź instrumentu, bo tych instrumentów jest bardzo dużo, problem jest w dobrej woli. Niestety nie ma tej dobrej woli po stronie ukraińskiej
— ocenił szef MSZ.
Jak mówił, Polska przekazuje Ukraińcom, że mają wybór - mogą budować swoją tożsamość na UPA, ale mają też nowych bohaterów - np. Niebiańską Sotnię, która walczyła na Majdanie, czy żołnierzy, którzy walczyli w Donbasie.
W czwartek Waszczykowski oświadczył, że Polska uruchamia „procedury, które nie dopuszczą ludzi, którzy zachowują skrajnie antypolskie stanowisko, do przyjazdu do Polski”. Dodał, że konsekwencje poniosą również osoby, które na poziomie administracyjnym nie dopuszczają do kontynuowania ekshumacji (chodzi o prace poszukiwawcze IPN) i renowacji polskich miejsc pamięci. Minister zapowiedział również, że będzie się zastanawiał, „czy rekomendować polskiemu prezydentowi wizytę na Ukrainie”.
Mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/365833-minister-waszczykowski-rosja-nie-chce-rozmawiac-z-polskim-rzadem-tylko-go-przeczekac-albo-ignorowac
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.