Najważniejsze jest teraz dla naszej kochanej Polski, by nie oddać jej serca, czyli Warszawy w ręce ludzi powiązanych z Platformą Obywatelską czy Nowoczesną. Odzyskanie władzy przez te partie byłoby dużą tragedią dla naszego państwa. Byłoby zatrzymaniem refom i zacementowaniem układów zawartych w Magdalence. Moim zdaniem należy zrobić absolutnie wszytko, żeby do tego nie dopuścić

— powiedział w studio wPolsce.pl Adam Andruszkiewicz, Kukiz ‘15.

ZOBACZ WIDEO: Andruszkiewicz: Wyobrażam sobie wspólnego kandydata Zjednoczonej Prawicy i Kukiz ‘15 w Warszawie

Jest duże zagrożenie, że jeżeli tamta strona się zjednoczy, PO, Nowoczesna, PSL i jakaś lewica, będą chcieli tę władzę w Warszawie zatrzymać

— dodał.

W mojej opinii pan Trzaskowski będzie takim klasycznym produktem medialnym. Media lewicowo-liberalne z zagranicznym kapitałem potrafią tworzyć polityczne produkty medialne. Można sprawdzić jak my jesteśmy w tych mediach przedstawiani, a jak te ich pupilki

— stwierdził.

Patrykiem Jakim gardzi się dlatego, że jest z biedniejszej rodziny.

Jak stwierdził, prawicą i posłami prawicy w tych mediach się gardzi.

Że pod blokiem stali, języków zachodnich nie znają

— dodał.

Pytany, czy czuje konkurencję ze strony nowego otwarcia partii Jarosława Gowina Porozumienia, a także silnego poparcia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dla Zjednoczonej Prawicy, odpowiedział, że to nie jest dla Kukiz ‘15 konkurencja.

Zwłaszcza, że partia Porozumienie Jarosława Gowina jest częścią Zjednoczonej Prawicy. I tak generuje poparcie dla PiS. To jest umowa koalicyjna i na tym to polega. Taka jest polityka. To nie jest dla nas bezpośredni konkurent

— stwierdził.

Widać, że jest bardzo wzmożony ruch na prawicy. Z jednej strony pan Korwin traci ludzi, a z drugiej poseł Wilk pozostając w Kukiz ‘15 jednocześnie przechodzi do jego ugrupowania. To jest ruch, który był uzgodniony z Pawłem Kukizem. Jeśli Paweł Kukiz wydaje zgodę na ten ruch, to jest jego decyzja. Następuje konsolidacja polityczna. Jesteśmy w środku kadencji i trzeba to obserwować

— zakończył.

eh/wPolsce.pl