Widzę możliwość porozumienia z Krajową Radą Sądownictwa w sprawie powołania asesorów sądowych
— powiedziała dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury Małgorzata Manowska, która była gościem programu „Bez Retuszu” (TVP Info).
Odnosząc się do sytuacji asesorów, stwierdziła:
Jeśli chodzi o życie tych ludzi i o zakończenie sporu, żeby oni mogli iść i służyć społeczeństwu, jestem gotowa na wszelkie rozmowy. Widzę taką możliwość.
Manowska nie ukrywała rozgoryczenia decyzją KRS.
Trochę się spodziewałam, ale byłam zszokowana, byłam zła, jestem zła. Jestem zdeterminowana, będę o nich walczyć do ostatniej barykady, na której stanę
— zapowiedziała.
Chciałabym zapytać tak zwanych starych sędziów, w tym siebie, w tym członków Krajowej Rady Sądownictwa, przed którym ministrem bądź prezesem sądu oni składali ślubowanie swojego czasu i czy to oznacza, że również są zależni od tych osób, bo ja nawet nie pamiętam, czy to była minister sprawiedliwości, czy to był prezes mojego sądu
— powiedziała dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.
jesteśmy pełni nadziei i wierzę, że jednak Sąd Najwyższy pochyli się nad argumentami prawnymi. Jeśli natomiast spełniłby się taki czarny scenariusz, to musimy się zastanowić, czy może nie wyjść z tą sprawą na forum międzynarodowe
— przyznała Manowska.
gah/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/365628-dyrektor-krajowej-szkoly-sadownictwa-i-prokuratury-o-decyzji-krs-ws-asesorow-bylam-zszokowana-bylam-zla-jestem-zla