Podczas sobotniego kongresu Gowin zapowiedział powołanie przez nowe ugrupowanie Rady Gospodarczej, która ma zająć się ułatwieniami dla przedsiębiorców.

Fryzjerka z Proszowic, która zarabia 2 tys. zł płaci dokładnie takie same ubezpieczenia jak właścicielka salonu w Warszawie, która zarabia miesięcznie 20 tys. To jest skrajna niesprawiedliwość, skrajny absurd. To są rozwiązania, które od wielu lat wpychają tych najmniejszych przedsiębiorców w szarą strefę

— podkreślił.

Przypomniał, że podczas lipcowego kongresu Zjednoczonej Prawicy w Przysusze przedstawił projekt obniżający ZUS dla mikrofirm.

Od kilku miesięcy czekamy na to żeby parlament rozpoczął pracę nad ustawą obniżającą ZUS dla mikroprzedsiębiorców. Minęły cztery miesiące i gdzieś ta ustawa leży

— powiedział.

Wicepremier Gowin skomentował także wystawienie przez PO kandydatury Rafała Trzaskowskiego w wyścigu o fotel prezydenta Warszawy.

Nie jestem tym zaskoczony, bo Grzegorz Schetyna jest bardzo wytrawnym politykiem i uważałem od początku, że ogra Ryszarda Petru. Te rozmowy o wspólnym kandydacie to była zasłona dymna

— mówił.

Rafał Trzaskowski jest poważnym kandydatem. Nie należy go lekceważyć. Obóz PiS, całej Zjednoczonej Prawicy wiemy, że Warszawa nie jest dla nas łatwym miastem, ale na pewno wystawimy kandydata – czy to będzie marszałek Karczewski czy minister Jaki – który będzie walczył o to, żeby w Warszawie także zapanowała dobra zmiana

— dodał.

Pytany z kolei o rekonstrukcję rządu, odparł, że żaden minister nie może czuć się bezpieczny.

Ale nie ukrywam, że już od jakiegoś czasu rozmawiamy z prezesem Kaczyńskim o zmianach. Sądzę że pewne zmiany personalne rzeczywiście nastąpią, z jakąś inicjatywą w tej materii chce wystąpić premier Szydło. Zapewne także nasz klub parlamentarny będzie miał tutaj coś do powiedzenia. Na razie żadnych decyzji nie ma

— powiedział.

ak/TVP Info/PAP/300polityka