Obudźcie się, jeszcze nie jest za późno
— w tak niemal dramatyczny sposób Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”, próbuje musztrować liderów partii opozycyjnych.
Zdaniem jednego z głównych przedstawicieli z Czerskiej wielkim testem dla opozycji - i w zasadzie jedynym - jest to, czy będą w stanie stworzyć wspólne listy wyborcze w wyborach samorządowych i parlamentarnych.
Wiedzcie, że wasze gry, ambicje i napęczniały gruczoły egocentryzmu nikogo nie interesują. Ludzie ocenią wasze przywództwo tylko przez jeden pryzmat - czy do tych i następnych wyborów pójdziecie razem czy osobno
— pisze Kurski, kierując swoje słowa do Grzegorza Schetyny, Ryszarda Petru, Adriana Zandberga, Barbary Nowackiej, Włodzimierza Czarzastego i Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Jeśli zawiodą i nie dźwigną tej zbroi, Polacy przerażeni destrukcją polskiej demokracji uznają ich za pożytecznych wspólników Jarosława Kaczyńskiego. I będą mieli rację
— alarmuje wiceMichnik.
Ten pompatyczny ton i pełne patosu przekonanie, że można ustawiać polityków, że jest się gazetą, która rozdaje karty i w zasadzie jest głównym ośrodkiem opozycyjnym… Słodkie. Ale coraz więcej w tym pustego prężenia muskułów, niż realnego wpływu na rzeczywistość. Także tę opozycyjną.
svl, „Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/365463-kurski-z-gw-musztruje-liderow-opozycji-wasze-gry-ambicje-i-napeczniale-gruczoly-egocentryzmu-nikogo-nie-interesuja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.