Problemy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, które chce nowego zarządu fundacji, mnożące się informacje o dziwnych źródłach finansowania fundacji i zniknięcie Ludmiły Kozłowskiej z przestrzeni medialnej i publicznej to nie przypadek. Nasze źródła zbliżone do FOD donoszą, że Ludmiła Kozłowska chce wycofać się z działalności publicznej. Ona sama zaprzecza, ale faktem jest, że od dłuższego czasu przebywa za granicą, a wszelkie obowiązki przejął Bartosz Kramek. Z naszych informacji wynika, że sama Kozłowska przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, u brata. Ona sama zaprzecza, by chciała się wycofać, ale nie chce komentować sprawy wniosku o zarząd tymczasowy fundacji.
Nie zamierzam rezygnować, to są informacje wyssane z palca. – ucina w rozmowie z nami.
Zdaniem naszych rozmówców w fundacji i osób z nią współpracujących wynika, że sytuacja i atmosfera w „firmie” jest fatalna. Ostatnie pojawienie się Bartosza Kramka na proteście młodych lekarzy miało nieco poprawić PR fundacji. Nic z tego nie wyszło. Obecność Kramka została niemal niezauważona przez niegdyś przychylne mu media. Podobno sam Kramek stał się nerwowy i małomówny.
Od normy ostają też zachowania Ludmiły Kozłowskiej na w mediach społecznościowych, gdzie poza atakami, blokuje ona osoby, które się z nią nie zgadzają.
Czujny obserwator zauważy aberrację w zachowaniach pary z FOD. Wydawało się, że Kramek i jego żona – Kozłowska są na demonstracjach nierozłączni. Razem atakowali obecny rząd, razem atakowali opozycjonistów Kazachstanu. Obecnie to Kramek gra pierwsze skrzypce w działalności FOD. To on nawoływał do obalenia rządu. To on opublikował przepis na przewrót. W końcu to on sam występuje podczas miesięcznicy smoleńskie, i na proteście lekarzy rezydentów – dwóch najważniejszych wydarzeniach politycznych ostatnich tygodni. Warto też zauważyć, że podczas dużej konferencji OBWE, mimo, że oboje występowali w panelach dyskusyjnych to Kramek przejmował inicjatywę i grał pierwsze skrzypce.
Sprawa Fundacji Otwarty Dialog rodzi coraz więcej pytań i kontrowersji. Działania Ministerstwa Spraw Zagranicznych i powracające kontrowersje wokół brata Ludmiły Kozłowskiej mogą oznaczać, że przyszłość fundacji staje pod znakiem zapytania. Agresja i ukrywanie się niewiele dadzą.
WB
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Problemy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, które chce nowego zarządu fundacji, mnożące się informacje o dziwnych źródłach finansowania fundacji i zniknięcie Ludmiły Kozłowskiej z przestrzeni medialnej i publicznej to nie przypadek. Nasze źródła zbliżone do FOD donoszą, że Ludmiła Kozłowska chce wycofać się z działalności publicznej. Ona sama zaprzecza, ale faktem jest, że od dłuższego czasu przebywa za granicą, a wszelkie obowiązki przejął Bartosz Kramek. Z naszych informacji wynika, że sama Kozłowska przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, u brata. Ona sama zaprzecza, by chciała się wycofać, ale nie chce komentować sprawy wniosku o zarząd tymczasowy fundacji.
Nie zamierzam rezygnować, to są informacje wyssane z palca. – ucina w rozmowie z nami.
Zdaniem naszych rozmówców w fundacji i osób z nią współpracujących wynika, że sytuacja i atmosfera w „firmie” jest fatalna. Ostatnie pojawienie się Bartosza Kramka na proteście młodych lekarzy miało nieco poprawić PR fundacji. Nic z tego nie wyszło. Obecność Kramka została niemal niezauważona przez niegdyś przychylne mu media. Podobno sam Kramek stał się nerwowy i małomówny.
Od normy ostają też zachowania Ludmiły Kozłowskiej na w mediach społecznościowych, gdzie poza atakami, blokuje ona osoby, które się z nią nie zgadzają.
Czujny obserwator zauważy aberrację w zachowaniach pary z FOD. Wydawało się, że Kramek i jego żona – Kozłowska są na demonstracjach nierozłączni. Razem atakowali obecny rząd, razem atakowali opozycjonistów Kazachstanu. Obecnie to Kramek gra pierwsze skrzypce w działalności FOD. To on nawoływał do obalenia rządu. To on opublikował przepis na przewrót. W końcu to on sam występuje podczas miesięcznicy smoleńskie, i na proteście lekarzy rezydentów – dwóch najważniejszych wydarzeniach politycznych ostatnich tygodni. Warto też zauważyć, że podczas dużej konferencji OBWE, mimo, że oboje występowali w panelach dyskusyjnych to Kramek przejmował inicjatywę i grał pierwsze skrzypce.
Sprawa Fundacji Otwarty Dialog rodzi coraz więcej pytań i kontrowersji. Działania Ministerstwa Spraw Zagranicznych i powracające kontrowersje wokół brata Ludmiły Kozłowskiej mogą oznaczać, że przyszłość fundacji staje pod znakiem zapytania. Agresja i ukrywanie się niewiele dadzą.
WB
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/365386-ujawniamy-byly-sponsor-fundacji-otwarty-dialog-nadal-rzadzi-zbrojeniowym-gigantem-pracujacym-dla-kremla-mamy-dokumenty?strona=2