Leszek Balcerowicz w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” stwierdził, że „żadne poprzednie rządy nie cofały nas tak w cywilizacyjnym rozwoju”. Jego zdaniem PiS „doszedł do maksimum w zakresie rozdawnictwa i medialnego ogłupiania ludzi”.
W Polsce PiS przejął Trybunał Konstytucyjny i prokuraturę, trwa batalia o niezależność sądów. Ta polityka prowadzi nas ku modelowi Putina. Żadne poprzednie rządy nie cofały nas tak w cywilizacyjnym rozwoju
—twierdzi Balcerowicz.
Porównując nas z Rosją Balcerowicz stara się przekonywać, że Putin po dojściu do władzy też był niezwykle popularny, lecz stopniowo ograniczał wolności obywatelskie, przejmując aparat państwa.
Rosły ceny ropy, więc ludziom zdawało się, że dobrze rządzi
—mówi były wicepremier.
Mało tego, zdaniem Balcerowicza do polepszenia sytuacji gospodarczej przyczyniły się reformy Platformy Obywatelskiej: ograniczenie przywilejów emerytalnych i stopniowe wydłużanie wieku emerytalnego. Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość ma to wszystko niszczy, bo „obniżenie wieku emerytalnego jest najbardziej populistyczną decyzją, jaką można sobie wyobrazić”.
Czasem na Twitterze widzę, jak ludzie naiwni albo trolle PiS przytaczają takie argumenty, jak spadek bezrobocia, wyższą ściągalność podatków czy wzrost zatrudnienia. To są dowody dla naiwnych
—grzmi Balcerowicz.
Według niego nie jest to zasługą PiS. Balcerowicz snuje ponadto apokaliptyczne wizje, które nie mają żadnego poparcia w bieżących bardzo dobrych wynikach polskiej gospodarki. Jego zdaniem „wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku będziemy jednym z unijnych liderów w dalszym zwiększaniu zadłużenia”.
Nie możemy brać za dobrą monetę propagandy wicepremiera Morawieckiego, w której on wyrywa z kontekstu chwilową nadwyżkę w wycinku finansów publicznych, czyli w budżecie państwa
—mówi były wicepremier.
**To śmieszny komentarz, biorąc pod uwagę fakt, że po wrześniu w budżecie państwa nadwyżka pierwszy raz w historii III RP sięgnęła wykokosi ok. 3 mld zł. Mimo, iż na koniec roku deficyt ma być o połowę mniejszy niż zakładano, Balcerowicz twierdzi, że „w całym obszarze finansów publicznych będziemy mieli duży deficyt”.
PiS uprawia prostacką propagandę i przejada owoce dobrej koniunktury
—uważa Balcerowicz.
Jego zdaniem duże poparcie społeczeństwa dla obecnej władzy może wynikać z „agresywnej i kłamliwej propagandy pisowskich mediów na czele z telewizją publiczną”.
Balcerowicz pytany był również o repolonizację sektora bankowego.
Repolonizacja to slogan. Poważni ludzie nie dyskutują sloganami
—stwierdził.
W jego ocenie partii Jarosława Kaczyńskiego zostało „selektywne zastraszanie przy użyciu służb, dyspozycyjnych prokuratorów i funkcjonariuszy innych organów”.
pc/”DGP”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/365318-balcerowicz-wpadl-w-histerie-pis-uprawia-prostacka-propagande-i-przejada-owoce-dobrej-koniunktury
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.